Największe momenty Hulka Hogana w wrestlingu zawodowym „szaleją na waszym punkcie”

Plecy Hulka Hogana osłabły, nieudana wczesna próba zrzucenia całego 525-funtowego Andre the Gianta sprawiła, że „Nieśmiertelny” czuł się niepewnie, a mistrz World Wrestling Federation musiał po raz kolejny zmobilizować się, aby pokonać kolejnego najgorszego przeciwnika wrestlingu.
Andre objął mistrza ramionami wielkości pni drzew i próbował wycisnąć z Hogana ostatnie tchnienie tak mocno, że ponad 90 000 fanów w Detroit o mało nie było świadkami ostatniego dnia Hulkamanii.
Ale, czekaj!
To był Hulk Hogan .
Największa gwiazda wrestlingu miała więcej późnych powrotów niż inni sportowcy lat 80. John Elway czy Michael Jordan razem wzięci. Hogan miał jeszcze trochę paliwa w baku, trochę dodatkowej siły w tych 24-calowych pytonach i zaczął walić Andre. Jeden prawy, potem drugi i kolejny! Fani wrestlingu ryczeli, gdy dowiedzieli się, że Andre ma złe wieści. Hogan walczył — tak jak robił to z tymi złoczyńcami z lat 80. z czasów Zimnej Wojny czy Iranu — i w końcu wykonał body slam na Andre the Giant . Hogan spełnił oczekiwania i wykonał swój słynny leg drop na klatkę piersiową Andre, aby uzyskać trzy punkty.
Hulk Hogan znów wygrał na WrestleManii.
Oczywiście, zawsze wygrywał. Tak nakazywała historia i nie było powodu, dla którego właściciel WWF i wrestler, Vince McMahon, miałby kiedykolwiek odstąpić od planu wymknięcia się spod kontroli Hulkamanii .
Dlaczego miałby to zrobić?
Hogan miał potężne gabaryty, charyzmę i slogany, takie jak „Co zrobisz, kiedy Hulkamania cię ogarnie?”, które wyprowadziły branżę z siłowni i regionalnych aren na stadiony NFL, jak tej nocy w 1987 roku, gdy Hogan pokonał Andre w Pontiac Silverdome podczas WrestleManii III.
„Oto on” – powiedział komentator Gorilla Monsoon, gdy Hogan grał przed publicznością – „największy profesjonalny sportowiec na świecie”.
To, czy przewrócisz oczami, czy podkręcisz hymn Hogana „ Real American ” na to stwierdzenie, zależy oczywiście od umiejętności zawieszenia niewiary. Nie da się jednak zaprzeczyć, jak realny był wpływ Hogana na wrestling i popkulturę lat 80. Stanął twarzą w twarz z Rockym Balboą. Walczył ramię w ramię z Mr. T. Prowadził program „Saturday Night Live” i popisywał się na okładce „Sports Illustrated”.
„Zrobił to, co sobie zamierzył” – powiedział w piątek telefonicznie sierżant Slaughter, członek Galerii Sław WWE. „Stał się najbardziej rozpoznawalnym nie tylko profesjonalnym wrestlerem i sportowcem na świecie, ale prawdopodobnie znajduje się w pierwszej piątce osób, które można rozpoznać po jego spojrzeniu”.
WWE od dawna twierdzi, że frekwencja na WrestleManii III wyniosła 93 173 widzów, co zdaniem niektórych historyków jest sztucznie zawyżone, podobnie jak chemiczne wspomaganie bicepsów z tamtej epoki. Nie da się zaprzeczyć, że kiedy w 1988 roku obaj zawodnicy stoczyli walkę na żywo w telewizji ogólnokrajowej, ponad 33 miliony fanów oglądało transmisję na kanale NBC, co wciąż jest rekordem największej widowni w amerykańskim wrestlingu.
Zarabianie pieniędzy i sprzedaż towarów. To była prawdziwa siła Hulkamanii.
Hogan, który zmarł w czwartek na Florydzie w wieku 71 lat, pozostawił po sobie ponad trzy dekady niezapomnianych walk, które oddały ducha małych Hulkamaniaków i tych, którzy w latach 90. kochali go nienawidzić, gdy był nazywany „Hollywoodzkim” Hulk Hoganem w Nowym Porządku Świata.
Oto kilka jego najlepszych momentów.
Hogan nie był jakimś nowicjuszem, gdy wrócił do WWF (obecnie WWE) pod koniec 1983 roku. Sprawdził się w Hulkamanii w dawnym American Wrestling Association i zaliczył swój słynny występ jako Thunderlips w filmie „Rocky III”, po czym został wezwany z powrotem do WWE i natychmiast stał się pretendentem do walki z mistrzem, znienawidzonym Iron Sheikiem. Hogan wyrwał się z ohydnego uścisku wielbłąda i przypiął Sheika, zostając nowym mistrzem 23 stycznia 1984 roku w Madison Square Garden – budynek oddał hołd Hoganowi w czwartkowy wieczór – i wyznaczył kurs na Hulkamanię.
Był mistrzem przez 1474 dni, zanim przegrał z Andre w 1988 roku.
Zanim internet ujawnił kulisy wydarzeń, a oglądanie wrestlingu na całym świecie stało się łatwe, WWE stworzyło własną wersję historii wrestlingu. Jeśli firma twierdziła, że Andre the Giant nigdy nie został zmiażdżony i nigdy nie został przypięty przez ponad 15 lat bez porażki, to uważano to za prawdę (oczywiście, że nie).
Jednakże fałszywy szum medialny przygotował grunt pod walkę, która na zawsze zmieniła wrestling.
„Andre the Giant był momentem przełomowym, kiedy przekazał pochodnię” – powiedział Hogan w wywiadzie dla AP w 2009 roku. „Był jak wisienka na torcie. Kiedy dał mi błogosławieństwo, to ode mnie zależało, jak ukształtować ten biznes i doprowadzić go do końca”.
W 1996 roku, postać Hogana, dobrego, pokonującego przeciwności losu, stała się nudna, gdy przeszedł z WWE do World Championship Wrestling Teda Turnera. Hogan zaczął być nawet wygwizdywany, gdy fani wrestlingu domagali się nowego kierunku, nowej gwiazdy na szczycie.
Mają jednego. „Hollywoodzki” Hulk Hogan.
Przez tygodnie dwie byłe gwiazdy WWE „najeżdżały” WCW, twierdząc, że przejmują firmę. Doprowadziło to do sześcioosobowego pojedynku tag team, w którym dwaj outsiderzy, Kevin Nash i Scott Hall, obiecali pomoc trzeciej osobie. Nikt nie pojawił się, aby im pomóc aż do samego końca, kiedy Hogan wyszedł w swoim czerwono-żółtym stroju i zaszokował publiczność, wykonując leg drop na Randym Savage'u. Hogan był trzecią osobą. Porzucił tradycyjne kolory na rzecz czarno-białego, okularów przeciwsłonecznych i ciemnego zarostu, a następnie przyjął hollywoodzką osobowość heela.
Podobnie jak dekadę wcześniej, Hogan poprowadził WCW na nowe wyżyny, a firma pokonała WWE w rankingach oglądalności telewizyjnej przez 83 tygodnie z rzędu, w tak zwanych „Monday Night Wars”. Bez mocy Hulkamanii Hogan stracił tyle samo, co zyskał. Nadal jednak przesuwał granicę tam, gdzie to było najważniejsze, sprawiając, że WCW było obowiązkowym punktem programu telewizyjnego w każdy poniedziałkowy wieczór.
Po zamknięciu WCW i przejęciu go przez McMahona, Hogan unikał rozgłosu aż do powrotu do WWE w 2002 roku. Powrócił z Hallem i Nashem jako NWO, ale w tym momencie fani WWE chcieli odzyskać swojego starego Hulkstera.
Dwayne „The Rock” Johnson był ulubieńcem publiczności WWE o twarzy dziecka, gdy w 2002 roku zmierzył się ze złowrogim Hoganem na WrestleManii w walce „Icon vs. Icon”. Problem w tym, że publiczność w Toronto postanowiła wesprzeć Hogana.
„Kiedy weszliśmy na ring, 70 000 wiernych fanów nie chciało nienawidzić Hulka Hogana” – powiedział Hogan w 2009 roku. „Wszyscy zaczęli panikować, a ja po prostu powiedziałem: »Bracie, trzymaj się mnie, a ja ci w tym pomogę«”.
Po meczu, okrzyki na cześć Hogana wywołały w ostatniej chwili zmianę planów. Jego byli sojusznicy z NWO ruszyli do ataku. The Rock pomógł Hoganowi odeprzeć atak NWO, a obaj mężczyźni pozowali razem do zdjęć, witani gromkimi brawami.
„Kiedy podniosłem rękę i powiedziałem, że jest najlepszym zapaśnikiem na świecie, musieli natychmiast zrobić mi z powrotem czerwony i żółty” – powiedział Hogan. „To całkiem ciekawe, to miał być gwóźdź do mojej trumny. Okazało się dla mnie źródłem młodości ”.
___
W artykule poprawiono informację, że chodzi o American Wrestling Association, a nie Alliance.
___
AP sport: https://apnews.com/hub/sports
ABC News