Maduro wzywa do mobilizacji przeciwko okrętom wojennym USA

Setki obywateli Wenezueli, zmobilizowanych apelem Maduro, zgłosiło się na ochotnika do Narodowej Milicji Boliwariańskiej, protestując przeciwko decyzji USA o wysłaniu trzech okrętów wojennych na Karaiby. Prezydent Nicolas Maduro stwierdził, że udział milicji był „niezwykle udany” i podkreślił wielki patriotyzm społeczeństwa w obliczu amerykańskich okrętów. Maduro ogłosił, że rejestracja będzie kontynuowana w niedzielę, podkreślając, że obywatele, którzy dołączają do systemu obrony narodowej, jaki zbudował kraj, wraz z siłami regionalnymi, jednostkami bojowymi, rezerwami i ich rodzinami, są gwarantem jego integralności terytorialnej.
Maduro podkreślił wagę obrony ojczyzny w swoim oświadczeniu, mówiąc: „Obrona ojczyzny jest oznaką miłości i obowiązkiem obywatelskim. Ci, którzy nie bronią swojej ojczyzny, nie mogą obronić swoich rodzin ani siebie. Ci, którzy nie kochają i nie podziwiają historii i suwerenności swojego kraju, tracą dusze. Rejestruję się, bo kocham moją ojczyznę. Wy również, zarejestrujcie się i dołączcie do nas! Niech żyje Wenezuela, niech żyje ojczyzna, niech żyje pokój!”
Tymczasem liderka opozycji Maria Corina Machado w oświadczeniu zamieszczonym w mediach społecznościowych wezwała opinię publiczną do zignorowania apelu Maduro. „Oni starają się sprawiać wrażenie, że was bronią, ale w rzeczywistości ich władza słabnie” – napisała Machado. „Nie szanujcie ich, ignorujcie, zostawcie w spokoju”.
Rejestracja do Narodowej Milicji Boliwariańskiej jest w toku, głównie w stolicy, Caracas, a także w stanach Tachira, Vargas, Merida, Trujillo, Barinas, Delta Amacuro i Zulia. Milicja, choć podporządkowana wojsku, jest uważana za siłę pomocniczą, złożoną głównie z cywilnych ochotników. Jej misja to wzmacnianie obronności kraju, zapewnienie mobilizacji społecznej i wspieranie sił zbrojnych w razie potrzeby.
Maduro oświadczył 22 sierpnia: „Jako Naczelny Dowódca, zapraszam wszystkie milicje, żołnierzy rezerwy i obywateli, którzy chcą zgłosić się na ochotnika, do zaciągnięcia się w ramach Planu Suwerenności Narodowej i Pokoju. Wenezuela pragnie pokoju, a jeśli Wenezuela pragnie pokoju, to pokój będzie”.
Prezydent USA Donald Trump podpisał wcześniej dekret wykonawczy wzywający do skuteczniejszego wykorzystania sił zbrojnych w walce z kartelami narkotykowymi w Ameryce Łacińskiej. Dwóch wysokich rangą wojskowych, którzy rozmawiali z CNN, poinformowało, że decyzja o wysłaniu 4000 marines w ten region zapadła zgodnie z rozkazem Trumpa. 15 sierpnia Trump nakazał również rozmieszczenie trzech okrętów wojennych u wybrzeży Wenezueli.
Timeturk