Thymen Arensman wygrywa 14. etap Tour de France

Thymen Arensman (INEOS) zwyciężył dziś na szczycie Luchon Superbagnères, ostatniego etapu 14. etapu Tour de France, a Słoweniec Tadej Pogacar (ZEA) umocnił swoją pozycję na prowadzeniu, zajmując drugie miejsce na tym etapie. Holenderski kolarz okazał się najlepszy na mecie 182,6-kilometrowego wyścigu z Pau, wygrywając z czasem 4:53,35 godzin, 1,08 minuty krócej od Pogacara i 1,12 minuty krócej od Duńczyka Jonasa Vingegaarda (Visma-Lease a bike), który zajął odpowiednio drugie i trzecie miejsce. W sumie Pogacar ma teraz 4,13 minuty przewagi nad Vingegaardem i 7,53 minuty przewagi nad Niemcem Florianem Lipowitzem (Red Bull-BORA-hansgrohe), który awansował na trzecie miejsce po wycofaniu się Belga Remco Evenepoela (Red Bull-BORA-hansgrohe).
112. Tour de France pożegnał się dziś z Pirenejami, jutro peleton będzie miał łatwiejszą podróż na 169,3-kilometrowym odcinku trasy między Muret i Carcassonne.
Thymen Arensman (INEOS) zwyciężył dziś na szczycie Luchon Superbagnères, ostatniego etapu 14. etapu Tour de France, a Słoweniec Tadej Pogacar (ZEA) umocnił swoją pozycję na prowadzeniu, zajmując drugie miejsce na tym etapie. Holenderski kolarz okazał się najlepszy na mecie 182,6-kilometrowego wyścigu z Pau, wygrywając z czasem 4:53,35 godzin, 1,08 minuty krócej od Pogacara i 1,12 minuty krócej od Duńczyka Jonasa Vingegaarda (Visma-Lease a bike), który zajął odpowiednio drugie i trzecie miejsce. W sumie Pogacar ma teraz 4,13 minuty przewagi nad Vingegaardem i 7,53 minuty przewagi nad Niemcem Florianem Lipowitzem (Red Bull-BORA-hansgrohe), który awansował na trzecie miejsce po wycofaniu się Belga Remco Evenepoela (Red Bull-BORA-hansgrohe).
112. Tour de France pożegnał się dziś z Pirenejami, jutro peleton będzie miał łatwiejszą podróż na 169,3-kilometrowym odcinku trasy między Muret i Carcassonne.
Thymen Arensman (INEOS) zwyciężył dziś na szczycie Luchon Superbagnères, ostatniego etapu 14. etapu Tour de France, a Słoweniec Tadej Pogacar (ZEA) umocnił swoją pozycję na prowadzeniu, zajmując drugie miejsce na tym etapie. Holenderski kolarz okazał się najlepszy na mecie 182,6-kilometrowego wyścigu z Pau, wygrywając z czasem 4:53,35 godzin, 1,08 minuty krócej od Pogacara i 1,12 minuty krócej od Duńczyka Jonasa Vingegaarda (Visma-Lease a bike), który zajął odpowiednio drugie i trzecie miejsce. W sumie Pogacar ma teraz 4,13 minuty przewagi nad Vingegaardem i 7,53 minuty przewagi nad Niemcem Florianem Lipowitzem (Red Bull-BORA-hansgrohe), który awansował na trzecie miejsce po wycofaniu się Belga Remco Evenepoela (Red Bull-BORA-hansgrohe).
112. Tour de France pożegnał się dziś z Pirenejami, jutro peleton będzie miał łatwiejszą podróż na 169,3-kilometrowym odcinku trasy między Muret i Carcassonne.
Diario de Aveiro