Niepewność związana z Neymarem i eksperymentami: czego oczekiwać po drugim powołaniu Carlo Ancelottiego do reprezentacji

W poniedziałek po południu, o godzinie 15:30, trener Carlo Ancelotti ogłosi drugi skład reprezentacji Brazylii . Reprezentacja ma dwa mecze we wrześniu, aby zakończyć eliminacje do Mistrzostw Świata w Ameryce Południowej w 2026 roku. Czwartego września zmierzy się z Chile na stadionie Maracanã. Pięć dni później zmierzy się z Boliwią w El Alto.
W komisji Ancelottiego istnieją poważne wątpliwości co do wartości potencjalnego powołania Neymara . Gwiazdor jest uwikłany w kontrowersje i nie gra w piłkę nożną w najlepszym stylu, ale jest postrzegany jako lider reprezentacji. W tę niedzielę Ancelotti był w Salvadorze, aby obejrzeć mecz Santosa z Bahią, ale nie mógł zobaczyć Neymara, który został zawieszony i odczuwa ból uda.
Istnieje duże prawdopodobieństwo, że na liście Ancelottiego pojawią się nowe nazwiska. Dobre wyniki brazylijskich drużyn w Klubowych Mistrzostwach Świata i wzmożona obserwacja brazylijskiej piłki nożnej przez włoski sztab szkoleniowy sprawiły, że wśród potencjalnych zawodników pojawiło się wiele nowych nazwisk.
Wstępna lista, z której część wyciekła w ostatnich dniach, obejmuje graczy z Flamengo, Cruzeiro, Santos, Botafogo, Corinthians, Vasco, Bahia i São Paulo. Jest mało prawdopodobne, że powołany zostanie Vinícius Júnior, który jest zawieszony na mecz z Chile. Prawdopodobnie pojawią się także inne gwiazdy Realu Madryt, Rodrygo i Éder Militão.
Ancelotti nie chce przerywać rozwoju niektórych zawodników, którzy dobrze wypadli w meczach otwarcia przeciwko Ekwadorowi i Paragwajowi, takich jak obrońca Lille, Alexsandro. Nie zamierza też rezygnować z zaufanych nazwisk, takich jak Casemiro (Manchester United), ale Włoch Ancelotti prawdopodobnie będzie testował inne opcje, mimo że pozytywnie ocenił zawodników powołanych w czerwcu. „Nie ma ostatecznej listy (na Mistrzostwa Świata) , ale bardzo podobały mi się piłkarze, których powołałem w pierwszym składzie” – powiedział po meczu z Paragwajem.
Chelsea, zdobywca Pucharu Świata w lipcu, również ma wystawić zawodników do reprezentacji. Kandydatami są João Pedro, Estêvão i Andrey Santos. „Myślę, że Estevão grał bardzo dobrze indywidualnie (na Klubowych Mistrzostwach Świata) , João Pedro był ważny w półfinale i finale, Andrey Santos był ważny dla Chelsea... A Militão wraca i będzie ważny dla reprezentacji” – skomentował Włoch podczas turnieju w Stanach Zjednoczonych.
Po meczach z Chile i Boliwią, które zakończą eliminacje, brazylijska reprezentacja rozegra jeszcze cztery mecze w 2025 roku. W październiku jej celem będzie Azja, gdzie odbędą się mecze towarzyskie z Japonią i Koreą Południową. W kolejnym miesiącu Brazylia ma rozegrać mecze z drużynami afrykańskimi w Europie.
terra