<![CDATA[ Man. City já pensa na sucessão de Ederson: Donnarumma é o escolhido ]]>
![<![CDATA[ Man. City já pensa na sucessão de Ederson: Donnarumma é o escolhido ]]>](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fcdn.record.pt%2Fimages%2F2025-08%2Fimg_1200x721uu2025-08-01-21-36-04-2380934.jpg&w=1280&q=100)
Bramkarze Manchesteru City mogą wkrótce przejść prawdziwą transformację, ponieważ Ederson odchodzi... a Donnarumma czeka na transfer. Brazylijski bramkarz jest coraz bliżej przejścia do Galatasaray, a City podjęło decyzję o podjęciu środków ostrożności i nawiązaniu kontaktu z PSG w sprawie włoskiego giganta.
Według dziennikarza Fabrizio Romano, paryżanie żądają 50 milionów euro za Donnarummę, ale City uważa, że kwota ta podlega negocjacjom, biorąc pod uwagę delikatną sytuację bramkarza. Wchodząc w ostatni sezon kontraktu, bez perspektyw na jego przedłużenie, „Gigi” został pominięty w kadrze na Superpuchar Europy, który PSG rozegra w najbliższą środę z Tottenhamem. Wydaje się, że i tak już napięte stosunki między stronami przerodziły się w całkowite załamanie. Lucas Chevalier (dawniej zawodnik Lille) dołączy do klubu w przyszłym tygodniu, a Donnarumma raczej nie zagra już w barwach PSG.
W ostatnich dniach nazwisko bramkarza łączono z Manchesterem United i Chelsea, ale na razie tylko City sformalizowało swoje zainteresowanie. Przejście Edersona do Galatasaray, o którym plotkowano od lipca, wydaje się być bliskie sfinalizowania. Turecka prasa twierdzi, że były piłkarz Benfiki już dał klubowi ze Stambułu swoje „tak”.
Mimo że w drużynie są nowicjusze James Trafford i Stefan Ortega, Pep Guardiola chce mieć piłkarza światowej klasy, a Donarumma spełnia te wymagania.
Guardiola woli Rodrygo
Ostatnie tygodnie okna transferowego zapowiadają się na Etihad intensywnie, a prawdopodobieństwo przybycia Rodrygo rośnie. Podobnie jak w przypadku bramkarza, City zdecyduje się na skrzydłowego Realu Madryt tylko wtedy, gdy odejdzie Savinho – Tottenham zaoferował mu 50 milionów euro – ale angielska prasa zapewnia, że Guardiola preferuje właśnie taki scenariusz.
Hiszpański trener otwarcie przyznaje się do wielbiciela Rodrygo, który w poprzednich latach był łączony z klubem, i nie miałby nic przeciwko temu, żeby mieć go w składzie zamiast Savinho.
Record