Ustawodawczy. Pedro Nuno Santos twierdzi, że PS „nigdy nie zawiodła” w czasach kryzysu, „w przeciwieństwie” do AD

Premier Luís Montenegro (po lewej) przyjmuje sekretarza generalnego Partii Socjalistycznej (PS), Pedro Nuno Santosa (po prawej), na spotkanie w ramach negocjacji w sprawie budżetu państwa na rok 2025 w oficjalnej rezydencji S. Bento w Lizbonie, 3 października 2024 r. MIGUEL A. LOPES/LUSA
Sekretarz generalny partii socjalistycznej uważał w tę niedzielę, że w czasach niestabilności Portugalczycy wolą PS jako rząd, który „nigdy nie zawiódł w trudnych chwilach”, a nie AD, którą oskarżył o to, że „nigdy nie jest z ludem, gdy jest to potrzebne”.
Podczas obiadowego wiecu w Vila Nova de Gaia, w dystrykcie Porto, Pedro Nuno Santos po raz kolejny zaatakował sposób, w jaki oskarża „AD o rządzenie, gdy czasy są trudne dla Portugalczyków”, uznając, że PSD i CDS-PP „nigdy nie były dobre” w „radzeniu sobie z niekorzystnymi lub kryzysowymi sytuacjami”.
„Pytam: biorąc pod uwagę moment niestabilności gospodarczej i politycznej, którego doświadczamy dziś na świecie, kogo Portugalczycy powinni woleć, aby przewodził losom kraju? AD, który nigdy nie jest z ludźmi, gdy tego potrzebują, czy PS, który nigdy nie zawiódł w najtrudniejszych momentach kraju”, zapytał.
Lider PS powiedział, że w czasie kryzysu finansowego, w rządzie AD, tymi, którzy „płacili poważnie, byli pracownicy, rodziny i emeryci”.
„Kiedy AD rządzi w trudnych czasach, to ludzie zawsze cierpią, ci, którzy pracują. Ci, którzy są na emeryturze” – powiedział.
Z kolei według Pedro Nuno Santosa Portugalczycy wiedzą, że „to dzięki Partii Socjalistycznej kraj i Portugalczycy przezwyciężyli politykę oszczędności”.
„To my podnieśliśmy pensje, to my podnieśliśmy emerytury, to my zakończyliśmy cięcia. To również dzięki PS pokonaliśmy jedno z największych wyzwań, z jakimi mierzyliśmy się jako społeczność w ostatnich latach, pandemię” – podkreślił, wymieniając António Costę, Martę Temido i Graçę Freitas.
Pedro Nuno Santos dodał, że PS zawsze „przywiązywała dużą wagę do ochrony ludzi w tych trudnych czasach”: „chroniąc tych, którzy najbardziej tego potrzebują”.
„To nie elita, to nie mniejszość, oni tego nie potrzebują, ale zdecydowana większość ludzi” – podkreślił.
jornaleconomico