Pożar w Aljezur spowodował 11 drobnych obrażeń i ma aktywny front

Pożar, który wybuchł w niedzielę w Aljezur w Algarve, nadal trwa w gminie Lagos, a strażacy starają się wykorzystać poprawę warunków pogodowych, poinformowało Lusę źródło z Obrony Cywilnej.
W raporcie opublikowanym dziś o godzinie 23:10, źródło z Regionalnego Dowództwa ds. Sytuacji Kryzysowych i Ochrony Ludności Algarve poinformowało, że pożar spowodował już 11 drobnych obrażeń: ośmiu pracowników operacyjnych i trzech cywilów. Poprzedni raport, z dzisiejszego porannego briefingu Obrony Cywilnej, donosił o dziewięciu drobnych obrażeniach.
To samo źródło podało, że rozdysponowano zasoby, aby „spróbować wykorzystać poprawę warunków pogodowych w nocy” i podjąć próbę zwalczenia aktywnego frontu.
Dodał, że o godzinie 23:10 pożar nie objął już linii zabudowy, a na miejscu pracowało około 600 strażaków, którzy walczyli z ogniem.
Pożar nie dotknął żadnych innych domów, z wyjątkiem drugiego domu, który został dotknięty i wcześniej usunięty z mapy, w gminie Aljezur, pomimo dalekosiężnych prognoz, które pojawiły się po południu i które zmusiły urządzenie do dostosowania się, aby zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu się płomieni, wskazało źródło z Regionalnego Dowództwa ds. Sytuacji Nadzwyczajnych i Ochrony Ludności w Algarve w ocenie dokonanej wcześniej dziś wieczorem.
Dotknięty obszar składa się z zarośli, ale znajdują się tam również obszary lasów sosnowych, eukaliptusów i dębów korkowych. Jak wcześniej scharakteryzował drugi dowódca Obrony Cywilnej Algarve, Abel Gomes, obszar zarośli najbardziej ucierpiał w początkowej fazie pożaru.
Jak podaje strona internetowa Krajowego Urzędu ds. Sytuacji Kryzysowych i Ochrony Ludności (ANEPC), o godzinie 4:30 rano z płomieniami walczyło 591 operatorów, wspieranych przez 206 pojazdów.
Alarm pożarowy wydano w niedzielę o godzinie 15:20 w mieście Bordeira, w gminie Aljezur, w dystrykcie Faro.
observador