Oryginalny prototyp Birkin trafi na aukcję

Oryginalny prototyp pierwszej torebki Birkin marki Hermès, stworzonej w 1984 roku dla aktorki Jane Birkin , zostanie wystawiony na aukcji Sotheby's 10 lipca. Dzieło, które można oglądać na Manhattanie do 10 czerwca, zostanie następnie przewiezione do galerii domu aukcyjnego w Paryżu, gdzie będzie można je oglądać od 3 lipca aż do dnia aukcji.
Szacunkowa wartość nie została ujawniona, ale organizatorzy uważają, że będzie kosztować tyle, ile sweter noszony przez księżną Dianę . „Komunikujemy się prywatnie z potencjalnymi oferentami” — powiedziała New York Times Morgane Halimi, szefowa działu mody Sotheby’s . „To wyjątkowy przedmiot, zupełnie niepodobny do żadnej innej torby, a nawet żadnej innej Birkin. Często bijemy rekordy, wystawiając torby Birkin na aukcjach” — powiedziała, dodając, że przedmiot „ma wartość taką, jaka jest i co się stało z powodu tej konkretnej”.


▲ Walizka, która zostanie wystawiona na aukcji, różni się wieloma szczegółami od modelu obecnie sprzedawanego przez Hèrmes
Sotheby’s
Kultowy przedmiot wystawiony na aukcji ma kilka innych szczegółów niż model, który jest obecnie sprzedawany przez Hèrmes. Przede wszystkim jego rozmiar jest wyjątkowy, ma wysokość nieco poniżej 35 centymetrów i szerokość nieco poniżej 40 centymetrów. Uchwyt nie jest odpinany, spód jest wykonany z mosiądzu, wewnętrzne zapięcie jest innej marki, a górne klipsy mają inny kształt. Ponadto torba ma obcinacz do paznokci, który został przymocowany do zewnętrznej części przedmiotu przez samą Jane Birkin.
Aktorka po raz pierwszy sprzedała prototyp w 1994 r. na aukcji, aby pomóc pacjentom z AIDS. Przedmiot został wystawiony na aukcji ponownie w 2000 r. i został kupiony za nieujawnioną cenę. Jane Birkin miała pięć Birkinów, gdy zmarła w 2023 r. — jedna z nich została sprzedana za około 140 000 euro na aukcji w 2021 r.


▲ Jane Birkin miała zwyczaj wieszania przedmiotów i przyklejania na torbach naklejek z przesłaniami politycznymi
AFP/Getty Images
Mówi się, że model powstał po tym, jak Jane Birkin poleciała samolotem z Jean-Louisem Dumasem, prawnukiem założyciela Hèrmes, który wówczas przez pięć lat zarządzał firmą. Podczas podróży część rzeczy aktorki spadła na podłogę, a jej towarzysz podróży pośpieszył jej z pomocą. Wtedy właśnie Dumas miał powiedzieć, że Jane powinna używać torby z kieszeniami. „Kiedy Hermès zrobi taką z kieszeniami, to ją kupię” – odpowiedział Birkin. Model rzekomo został naszkicowany na miejscu, w torbie na chorobę lokomocyjną. Celem było stworzenie czegoś „większego niż Kelly i mniejszego niż walizka Serge’a [Gainsbourga]”.
Birkins są ręcznie robione w ograniczonych partiach i udostępniane klientom, którzy już zapisali się na listę oczekujących. Ceny mogą się wahać od 15 000 do 50 000 euro, w zależności od rozmiaru i materiału.
observador