Suzanna Son jest w stanie wiecznego ruchu


Kurtka, body, lavaliere, szpilki, Louis Vuitton. Kolczyki, zegarek, pierścionki, Tiffany & Co.
W Dzień Świętego Patryka Suzanna Son wskakuje na rozmowę wideo z tylnego siedzenia jadącego samochodu. Właśnie wylądowała w Chicago, gdzie kręci ściśle tajną rolę w 3. sezonie Monster Ryana Murphy'ego, który koncentruje się na niesławnym zabójcy z Wisconsin, Edzie Geinie. „Czy kiedykolwiek udzielałaś wywiadu w ruchu?”, pyta z chichotem.
Wywiad w podróży pasuje do Son, która wydaje się być w stanie wiecznego ruchu. Jej przełomowa rola nadeszła trzy i pół roku temu, kiedy zagrała Strawberry, 17-letnią pracownicę sklepu z pączkami w filmie Seana Bakera Red Rocket . (Baker odkryła Son, która dorastała w stanie Waszyngton, po tym, jak wpadła na nią przed teatrem ArcLight w Los Angeles). Następnie przyszła rola w The Idol HBO, grając Chloe, nastoletnią członkinię sekty i byłą heroinistkę. Potem Son zagrała licealistkę o imieniu Megan w Fear Street: Prom Queen , slasherze wspieranym przez Netflix, wyreżyserowanym przez Matta Palmera i opartym na powieści o tym samym tytule w serii książek R.L. Stine'a.

Kurtka, koszula, kardigan, spódnica, skarpetki, Miu Miu. Kolczyki, pierścionek, Shay Jewelry.
Aby wczuć się w nastrój każdej nowej postaci, w którą się wciela, Son przypisuje jej osobisty zapach. Megan z Prom Queen , którą opisuje jako ćpunkę, która zawsze chętnie pożyczy ci zapalniczkę, pachnie trawką i waniliowym dezodorantem , jak mówi — konkretnie Twilight Woods marki Bath and Body Works. „Ona jest bardzo w stylu Joan Jett” — mówi. „Uwielbiam ją — czasami spryskuję się tanim waniliowym dezodorantem i palę jointa, żeby przypomnieć sobie o jej energii”.
Aby wykorzystać swoją rolę w Monster , używa perfum z nutami benzyny, szafranu i mandarynki. Mówi, że Megan jest jej ulubioną postacią do tej pory, tak bardzo, że używa perfum tej postaci — Dark Dreams marki Ephemeral Dyadic — również w swoim czasie wolnym.

Kurtka, body, lavaliere, szpilki, Louis Vuitton. Kolczyki, zegarek, pierścionki, Tiffany & Co.
Zarówno w Fear Street, jak i Monster Son próbuje również nowego osobistego zapachu: horroru. „Lubię grać postacie, które reagują tak, jak normalna osoba mogłaby zareagować na horror” — mówi Son. Jest fanką tego gatunku: „Wydają się jak sny, które miałam jako dziecko” — dodaje. „Miałam straszne koszmary i nic tak naprawdę nie przypomina mi tych koszmarów, poza bardzo ezoterycznym horrorem”. Teraz Son trafia w króliczą norę, tworząc horror, który karmi koszmary innych ludzi. Podczas pierwszego dnia kręcenia Fear Street Son stanęła twarzą w twarz z jednym ze swoich własnych lęków: krzyczeniem w miejscu publicznym. (Doświadczenie kręcenia filmu nazywa „obozem rekrutacyjnym Matta Palmera”).
„Lubię grać postacie, które reagują w taki sposób, w jaki normalna osoba reaguje na horror”.
Fear Street to jej pierwszy projekt bez elementu muzycznego. Son nazywa muzykę swoją pierwszą miłością, a jej poprzednie role w The Idol i Red Rocket pokazują jej skalę głosu — każdy, kto widział ten drugi, prawdopodobnie ma w korze czołowej zapadający w pamięć występ Son w utworze „Bye Bye Bye” zespołu NSYNC (powolny, tęskny, trochę niepoprawny).
Son nie odwraca się od muzyki — w rzeczywistości jest „bardzo blisko” wydania pięciu lub sześciu własnych piosenek. „Chcę zacząć śpiewać na żywo w tym roku”, mówi. Ale nie spodziewajcie się, że w najbliższym czasie będzie główną gwiazdą Lollapaloozy: „To nie będzie szalenie duże wydarzenie. Tylko bilety za 30 dolarów, małe pokazy tu i ówdzie... Chcę zacząć od czegoś małego i sprawić, by moja publiczność rosła razem ze mną”. Kiedy pisze piosenki, wplata role, które grała, w swoje teksty. W swojej nadchodzącej płycie mówi, że niektóre piosenki są z jej perspektywy, a niektóre są filtrowane przez jej postacie.

Kurtka, koszula, kardigan, spódnica, skarpetki, Miu Miu. Kolczyki, pierścionek, Shay Jewelry.
Jasne, jej życie zawodowe nie zwolni tempa w najbliższym czasie, ale w prawdziwym życiu Son jest wyluzowana, niczym uosobienie Kalifornii. Lubi jeździć na longboardzie, dużo gotuje, interesuje się knollingiem (poleca mi sprawdzić społeczność Reddita r/knolling, gdzie ludzie pieczołowicie układają przedmioty w linie równoległe lub kąty proste). W tym roku stara się częściej wychodzić z domu.
Pod koniec rozmowy mówię Son, że jestem ciekawa — gdyby zagrała samą siebie w filmie, jakie perfumy by wybrała? Po pewnym namyśle wybiera Molecule 01 Escentric , zapach z jedną nutą — Iso E Super, który jest lekko drzewny, trochę bursztynowy i odrobinę kwaśny. „Tylko jeden składnik”, mówi, „który jakoś udaje się poczuć jak cały świat”.
Fryzurę wykonał Sami Knight dla Rehab; makijaż wykonała Alexandra French z Forward Artists; manicure wykonała Jolene Brodeur z The Wall Group; produkcją zajął się Anthony Federici z Petty Cash Production; zdjęcia wykonano w Malibu Creek Ranch.
Wersja tej historii pojawi się w numerze ELLE z lata 2025 r.
elle