Policja aresztowała wspólnika w zabójstwie w Amareleja, brata ofiary. Ojciec był już w areszcie.

Policja Sądowa, przy wsparciu GNR, aresztowała 34-letniego mężczyznę podejrzanego o pomoc ojcu w zabiciu brata w obozie w Amareleja.
Sprawa ma swój początek 10 czerwca, kiedy 45-letnia ofiara została postrzelona z broni śrutowej, co spowodowało poważne obrażenia brzucha i w konsekwencji jej śmierć.
„Motywem zbrodni są nieporozumienia dotyczące handlu bydłem między członkami rodziny, ojcem i dwoma synami” – podaje PJ.
12 czerwca aresztowano 67-letniego mężczyznę, ojca ofiary, „podejrzewanego o popełnienie przestępstwa”.
Jednak według PJ śledztwo było kontynuowane i doprowadziło w czwartek do aresztowania brata ofiary i syna pierwszego podejrzanego.
Zatrzymanego postawiono przed sądem i zastosowano wobec niego najpoważniejszy środek przymusu w postaci tymczasowego aresztowania.
Jornal Sol