WELL DESIGN: Dom Królowej Śniegu istnieje naprawdę. Glass Brick House w Gandawie w całości powstał ze szkła

Wyobraź sobie dom, który wygląda niczym wyjęty z baśni o Królowej Śniegu, a jednocześnie jest nowoczesny, funkcjonalny i pełen światła - taki właśnie jest budynek w Gandawie, który przyciąga spojrzenia z całego świata. Glass Brick House, bo o nim mowa, to efekt śmiałej wizji architekta Serge’a Delmulle’a – w całości pokryty jest "szklaną cegłą".
Szklany dom nie powstał na przypadkowej działce. Przeciwnie – jego budowa była odpowiedzią na wyjątkowo trudne warunki. Położony w wąskiej szczelinie między trzema zabudowanymi ścianami, wymusił na architektach niekonwencjonalne podejście.
- Dom stoi na bardzo wymagającej działce – niezwykle małej i całkowicie ogrodzonej ze wszystkich stron. Głównym wyzwaniem było maksymalne wykorzystanie minimalnej przestrzeni i naturalnego światła – mówi Serge Delmulle, główny projektant studia Delmulle Delmulle.

Dlatego w budynku dominują przeszklenia oraz wąskie, wertykalne okna, które rozciągają się przez całą długość ścian. Światło dzienne swobodnie przenika do wnętrza przez szklane cegły, a ciasne korytarze prowadzą do sypialni, salonu i kuchni – bez marnowania choćby centymetra przestrzeni.

Glass Brick House to nie tylko imponująca elewacja. Budynek zaskakuje także swoją wewnętrzną strukturą – odwróconym układem funkcjonalnym. Sypialnie umieszczono na najniższym poziomie, nad nimi znajduje się strefa dzienna z kuchnią i salonem, a do wszystkiego prowadzą ażurowe, stalowe schody, które zwężają się ku górze.
Nietypowy projekt znalazł swoje odzwierciedlenie również na zewnątrz. Parter wykończony jest terakotą i tworzy rodzaj cokołu dla wyższych kondygnacji ze szkła. Nieprzypadkowe są także detale – schodkowe obramowania okien i drzwi, nawiązujące do lokalnej tradycji architektonicznej.
- Wzór z cegły i zdobione ramy wokół okien nawiązują do domu ze szczytem schodkowym z 1707 roku, który znajdował się tuż przy ulicy – dodaje Delmulle.

Choć elewacja robi wrażenie, to wnętrze Glass Brick House równie mocno przyciąga uwagę – prostotą i konsekwencją w doborze materiałów. Architekt postawił na zrównoważone surowce: krzyżowo klejone drewno, bejcowane na biało, metalowe kratownice jako podłogi, oraz naturalną terakotę.
- Wnętrze emanuje prostotą i powściągliwością dzięki wykorzystaniu uczciwie pozyskanych, zrównoważonych materiałów: odsłoniętych, białych, litych drewnianych ścian i naturalnej podłogi z terakoty – tłumaczy projektant.
Przesuwne szklane drzwi zapewniają płynne przejście między wnętrzem a światem zewnętrznym, a lekkie. Na dachu Glass Brick House został zlokalizowany taras widokowy częściowo zasłonięty przez sąsiadujący z działką budynek i cienką metalową balustradę.

Glass Brick House to ciekawa odpowiedź na współczesne wyzwania urbanistyki. Z jednej strony wyróżnia się w miejskim krajobrazie, z drugiej – dyskretnie wpisuje się w kontekst historycznej zabudowy.
Serge Delmulle, autor projektu, nie ukrywa, że architektura to dla niego coś więcej niż forma.
- Nie działam w ramach określonego stylu. Szukam harmonii i potencjału – zarówno w przestrzeni, jak i w ludziach, którzy będą ją użytkować – mówi.
Glass Brick House, będący jednym z jego ostatnich projektów, doskonale odzwierciedla to podejście – łączy nowoczesność ze szacunkiem do historii, funkcjonalność z odwagą i kreatywnością.
well.pl