„Niedyskrecje parlamentarne”. Nowy pupil prezesa Kaczyńskiego i plany na referendum w sprawie migracji

Jarosław Kaczyński wyjechał na urlop. – Nic nie można teraz załatwić, bo prezesa nie ma. Czekamy na foty z urlopu, dowiemy się, jaka peleryna teraz jest w modzie – śmieje się polityk PiS-u. Na szczęście dla Prawa i Sprawiedliwości prezes Kaczyński wraca z urlopu w poniedziałek i już ma umówione spotkania.
Zanim prezes PiS-u wyjechał na wakacje, w partii dokonały się zmiany.
Mocno urosła pozycja europosła Tobiasza Bocheńskiego, który według doniesień medialnych mógłby zostać w przyszłości premierem, gdyby PiS wróciło do władzy.
– Bocheński zyskuje intelektualnie u prezesa. Jarosław Kaczyński zauważa młodych dynamicznych europosłów – zwraca uwagę nasz rozmówca. Dlatego też w partii mówi się o powrocie na wybory parlamentarne Jacka Ozdoby, który mimo pracy w europarlamencie, jest aktywny w kraju i w internecie.
Tobiasz Bocheński nie jest pierwszym pupilem prezesa PiS-u. – Jarosław Kaczyński lubi młodych, dobrze wykształconych polityków, z którymi można rozmawiać o Polsce. I najlepiej, żeby nie mieli własnej frakcji – śmieje się polityk prawicy.
W PiS-ie odbudowuje się też Mateusz Morawiecki, którego niedawna debata z Jackiem Bartosiakiem u Bogdana Rymanowskiego została bardzo dobrze odebrana.
Wprost