Silvia Borbón: Liderka, która zmienia życie matek poprzez dbanie o siebie

Silvia Borbón poświęciła ostatnią dekadę na propagowanie fitnessu, kulturystyki i zdrowego trybu życia. Ale pomijając kwestie rutynowe i efekty estetyczne, jasno wypowiada się na ten temat:
„Bardziej niż trener skupiający się na tym, jak trenujesz, uważam się za trenera fitness, który skupia się na tym, dlaczego trenujesz i jak utrzymać ten wynik na przestrzeni czasu”.
Z tą wizją pomogła dziesiątkom kobiet — głównie matek — które szukały dobrego samopoczucia, energii i sposobu na ponowne odkrycie siebie. Silvia nie tylko ich szkoli: ona ich słucha, towarzyszy im i pozwala się inspirować.
MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ: Santi Giménez strzela dwa gole, a Milan zapewnia sobie trzy cenne punkty w Serie A przeciwko Bolognie
„Widząc kobiety, a zwłaszcza matki, dbające o swoje dobre samopoczucie fizyczne, dostrzegamy siłę, miłość do siebie i odporność w działaniu.
„To obserwowanie, jak pomimo wielu obowiązków decydują się stawiać siebie na pierwszym miejscu, nie tylko ze względu na estetykę, ale także zdrowie, energię i dobre samopoczucie emocjonalne. To napełnia mnie podziwem i szacunkiem dla nich i dla mnie”.
Każda matka, która postawiła stopę w jej ośrodku szkoleniowym, pozostawiła po sobie ślad. „Miałem to szczęście, że mogłem uczestniczyć w sesjach treningowych z przyjaciółmi i współpracownikami, a każda z nich miała swoją własną historię.

„Ale jeśli jest coś, co wielu z nas jest zgodnych, to to, że ćwiczenia fizyczne mają znacznie szerszy zakres niż tylko piękne ciało: dają nam siłę psychiczną i emocjonalną, narzędzia, które pomagają nam stawiać czoła wyzwaniom codziennego życia z większą energią i równowagą”.
Z SIŁOWNI DO DOMU
Silvia zauważyła, że kiedy matka trenuje, jej motywacja jest inna. „Matka, która ćwiczy, często ma głębszą motywację: robi to dla własnego dobra i dobra swojej rodziny. Trenuje z zamiarem, jest odporna na nieoczekiwane zdarzenia i stanowi wzór samoopieki dla swoich dzieci”.
Jednakże droga ta nie jest łatwa. „Głównymi przeszkodami utrudniającymi matkom pozostanie aktywnymi są: brak czasu, zmęczenie, poczucie winy, brak wsparcia i dezorganizacja codziennej rutyny”.
Jednak ci, którym udaje się wytrwać, często doświadczają całkowitej przemiany. „Największą siłą treningu fitness jest nie tylko to, co zmienia twoje ciało, ale także to, co budzi w twoim umyśle.
„To ten moment, kiedy pomimo zmęczenia skupiasz się, zaciskasz zęby i robisz jeszcze jedno powtórzenie. To nauka wytrwałości, nigdy się nie poddawaj i odkrywania, z czego jesteś zrobiony”.

„Stawiasz siebie na pierwszym miejscu, a to budzi szacunek. A co najlepsze, twoja rodzina to zauważa. Inspirujesz swoimi czynami, nie tylko słowami”.
Dwie historie pozostawiły na niej szczególny ślad. „Pamiętam przypadek Mayry i Any Silva, które przyjechały z nadwagą, wyczerpane, psychicznie wyczerpane i z nadszarpniętą samooceną.
„Dziś widzę je przemienione: bardziej zdeterminowane, oddane i pełne energii. Jestem głęboko poruszona wiedząc, że misja Bodytraining nabiera kształtu, ponieważ osiągamy najważniejszą rzecz: transformację życia kobiet!”
Zmiana jest zauważalna także w domach. „Zdecydowanie wywiera pozytywny wpływ na otoczenie: inspiruje swoje dzieci do przyjmowania zdrowych nawyków, wzmacnia relacje z partnerem poprzez dzielenie się celami i aktywnościami oraz motywuje swoją społeczność, będąc przykładem dbania o siebie i dobrego samopoczucia”.
Jako matka, Silvia uczy się każdego dnia. „Jako trenerka i matka uczę się od innych mam w studiu, jak są odporne, zaangażowane i jak, pomimo wyzwań, zawsze znajdują czas, by stawiać siebie na pierwszym miejscu.
„Uczą, jak ważna jest wytrwałość i równowaga, a mnie inspirują do dalszego rozwoju, zarówno zawodowego, jak i w roli matki”.
Beatriz Lara García ma 60 lat, ma troje dorosłych dzieci i od dziewięciu miesięcy regularnie trenuje ze swoją najmłodszą córką.

„Zawsze ćwiczyłam, ale kiedy zobaczyłam reklamę, powiedziałam: «Dokładnie tutaj». Bardzo pomogło to mojemu zdrowiu fizycznemu i psychicznemu. Czuję się bardziej energiczna i zmotywowana”, mówi.
„W jego zeznaniach pobrzmiewa jasne i mocne stwierdzenie: „Nie ma wieku, w którym można by zacząć ćwiczyć. „Będziesz czuć się lepiej i odniesiesz wiele korzyści na każdym etapie swojego życia.”
Oprócz aspektów fizycznych Beatriz podkreśla, że ćwiczenia fizyczne stały się dla niej antidotum na lęk i depresję, z którymi zmagała się w okresie menopauzy. „Czuję się super dobrze.
„To już historia” – mówi z uśmiechem. Mówi też o tym, jak ważne jest dzielenie się tą przestrzenią z córką. „Jeśli nie przyjdę, ona też nie będzie chciała przyjść. Motywujemy się nawzajem”.

44-letnia Vanessa również znalazła w treningu bardzo potrzebną odskocznię od codziennego chaosu związanego z byciem matką wychowującą dwójkę dzieci w wieku 6 i 17 lat.
Mimo że była aktywna fizycznie od dzieciństwa, dziewięć miesięcy temu wróciła do ćwiczeń, zachęcona przez grupę sąsiadów. „Atmosfera tutaj jest niesamowita, bo wszystkie jesteśmy kobietami i wspieramy się nawzajem” – mówi.
Dla niej trening oznacza nie tylko dbanie o ciało, ale także o umysł.

„Od kiedy tu jestem, czuję się mniej niespokojna. Mam więcej energii, mniej się kłócę, mam więcej cierpliwości” – mówi. Z przekonaniem dzieli się tym, co stało się dla niej filozofią: „Ta godzina jest moją godziną, jest moja i poświęcam się jej całkowicie. Wracam do domu z pokojem i radością, które przekazuję moim dzieciom”.
BEZ WINNOŚCI, Z CELU
A dla tych matek, które wciąż mają wątpliwości, czy poświęcanie sobie godziny dziennie jest słuszne, Silvia ma jasną wiadomość: „Powiedziałabym im, że poświęcenie tej godziny dla siebie nie jest egoistyczne, ale konieczne.
Dbając o siebie, zyskuje energię i lepsze samopoczucie, dzięki czemu jest lepszą matką, żoną i kobietą. Ta godzina to inwestycja w Twoje zdrowie i szczęście, a także cenny przykład dla Twoich dzieci.”
MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ: León kontra Cruz Azul: La Máquina obejmuje prowadzenie w pierwszym meczu ćwierćfinałów Clausura 2025.

Zapytana o swoje marzenia na przyszłość, bez wahania odpowiada: „Bodytraining pragnie, aby matki trenujące w studiu odkryły swoją wewnętrzną siłę, poczuły się wzmocnione i zdały sobie sprawę, jak cenne są nie tylko jako matki, ale jako kobiety, które zasługują na to, by dbać o siebie i stawiać siebie na pierwszym miejscu.
„Oby znaleźli przestrzeń do rozwoju, pokonania swoich ograniczeń i wniesienia dobrego samopoczucia do wszystkich aspektów swojego życia”.
A w tym Dniu Matki Silvia podsumowuje to z wdzięcznością: „W Bodytraining (jej centrum treningu funkcjonalnego) świętujemy Twoje poświęcenie, wysiłek i siłę. Dziękujemy za dbanie o siebie, za inspirowanie rodziny i za bycie przykładem transformacji. Czcimy Cię dziś i zawsze!”
Vanguardia