Władze Walencji w Hiszpanii zamknęły ponad 1000 nielegalnych mieszkań dla turystów w ciągu 18 miesięcy

Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Mexico

Down Icon

Władze Walencji w Hiszpanii zamknęły ponad 1000 nielegalnych mieszkań dla turystów w ciągu 18 miesięcy

Władze Walencji w Hiszpanii zamknęły ponad 1000 nielegalnych mieszkań dla turystów w ciągu 18 miesięcy

Władze Walencji, miasta na wschodzie Hiszpanii, zamknęły w ciągu 18 miesięcy ponad 1000 nielegalnych mieszkań dla turystów. Niektórzy mieszkańcy twierdzą, że to za mało i za późno, biorąc pod uwagę gwałtowny wzrost cen nieruchomości i czynszów w Walencji w ostatnich latach.

Władze lokalne Walencji zamknęły w ciągu ostatnich 18 miesięcy ponad 1000 mieszkań turystycznych we wschodniej części miasta, jednak drastyczny wzrost cen może sprawić, że wielu mieszkańców uzna te represje za „zbyt słabe i zbyt późne”.

W okresie po pandemii stolica Morza Śródziemnego odnotowała znaczną inflację na rynku nieruchomości, z cenami zakupu niemal dwukrotnie wyższymi i czynszami rosnącymi nawet o 75% w ciągu sześciu lat. Władze lokalne zareagowały moratorium na wydawanie nowych licencji na mieszkania turystyczne , a także podjęły zdecydowane działania przeciwko nielegalnym działaniom właścicieli nieruchomości.

W oświadczeniu opublikowanym na stronie internetowej urzędu miasta Walencji czytamy: „W ciągu ostatniego półtora roku, w wyniku kontroli przeprowadzonych przez wydziały planowania przestrzennego i lokalnej policji rady miasta, w mieście zamknięto ponad 1000 nielegalnych mieszkań”.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: 190 tys. do 370 tys. euro – ceny nieruchomości w hiszpańskiej Walencji podwoiły się w ciągu sześciu lat

Radny ds. Planowania Przestrzennego i Mieszkalnictwa, Juan Giner, powiedział niedawno w lokalnej prasie, że działania ratusza „zahamowały rozwój mieszkań dla turystów” w Walencji. Powtórzył również moratorium na nowe licencje we wszystkich dzielnicach miasta, podczas gdy zatwierdzane są nowe przepisy, „które będą najbardziej restrykcyjne w Hiszpanii”, jak twierdził.

„Zwalczamy problem społeczny, jaki stwarzają nielegalne kwatery turystyczne, działając i podejmując zdecydowane działania, poprzez opracowanie przepisów, które, opierając się na pewności prawnej, położą kres rozprzestrzenianiu się takich kwater” – podkreślił Giner.

Liczba mieszkań turystycznych w tym śródziemnomorskim mieście gwałtownie wzrosła w okresie po pandemii. Jak donosił w ostatnich latach The Local, ma to poważne konsekwencje dla rynku nieruchomości, ograniczając podaż, ponieważ ceny i popyt gwałtownie rosną w związku ze wzmożonym napływem turystów i migrantów do nadmorskiego miasta.

Ceny nieruchomości w mieście wzrosły dwukrotnie w ciągu zaledwie sześciu lat. Według Obserwatorium Mieszkaniowego Politechniki w Walencji, średnia cena wynajmu w Walencji wynosi 1633 euro. To o 75 procent więcej niż w 2019 roku.

Mieszkańcy zaplanowali kolejne protesty w mieście na nadchodzące tygodnie i miesiące.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Valencia planuje kolejne protesty mieszkaniowe, ponieważ ceny mieszkań wciąż rosną

Rosną również nierówności między najemcami a kupującymi. Lokalne media Levante donoszą, że odsetek dochodów rodziny potrzebny do wynajęcia domu w Walencji jest dwukrotnie wyższy niż do jego zakupu, a spadające koszty kredytów hipotecznych z powodu spadku stóp procentowych pogłębiają przepaść między środkami potrzebnymi do wynajmu a zakupu.

„Walencja jest hiszpańskim rynkiem nieruchomości, obok Barcelony, gdzie różnica między wysiłkiem potrzebnym do zakupu a wysiłkiem potrzebnym do wynajęcia jest największa” – dodaje Levante .

Mieszkania turystyczne odegrały znaczącą rolę w podniesieniu cen. Chociaż ratusz finalizuje nowe przepisy, władze twierdzą również, że liczba zgłoszeń policyjnych dotyczących nielegalnie działających lub nielicencjonowanych mieszkań turystycznych wzrosła o 738 procent.

Lokalna policja w Walencji, która, jak podano w oświadczeniu, „koordynuje siedem posterunków policji w mieście”, wydała ponad 800 protokołów z inspekcji mieszkań turystycznych. Większość z tych protokołów została sporządzona z powodu braku odpowiednich zezwoleń.

„W ciągu ostatniego półtora roku agenci złożyli ponad 700 zgłoszeń, w porównaniu do 84 w 2023 r. i 73 w 2022 r.”, dodaje.

Zarejestruj się lub zaloguj, aby kontynuować czytanie

thelocal

thelocal

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow