Airbnb domaga się od Hiszpanii przyjęcia innych zasad dotyczących wynajmu turystycznego na obszarach wiejskich

Platforma wynajmu turystycznego Airbnb zaapelowała do Hiszpanii o wprowadzenie różnych przepisów dotyczących wynajmu wakacyjnego w zależności od tego, czy jest on położony na terenach wiejskich, czy miejskich. Przepisy te mają być podobne do tych obowiązujących we Francji.
Firma broniła nawet potencjału krótkoterminowego wynajmu turystycznego – prawdziwego wroga hiszpańskiego ruchu antyturystycznego z ubiegłego roku – który mógłby zdecentralizować turystykę i pobudzić rozwój gospodarczy na obszarach wiejskich. W istocie domagała się ona ponownej kalibracji hiszpańskiego sektora turystycznego i odzwierciedlenia tego w przepisach.
W ostatnich latach ratusze i władze miejskie usiłowały zaostrzyć politykę Airbnb i innych serwisów wynajmu turystycznego. Na szczeblu krajowym, Airbnb zostało niedawno zmuszone przez hiszpański rząd do usunięcia 65 000 ofert , a Madryt zgłosił kolejne 55 000 ofert wynajmu turystycznego, które nie zostały prawidłowo zarejestrowane.
Firma twierdzi jednak, że niektóre obszary Hiszpanii mogłyby skorzystać na deregulacji rynku wynajmu turystycznego. Według danych zebranych przez Airbnb, mniej niż 1% hiszpańskich gmin ma ponad 100 000 mieszkańców, a mimo to stanowią one 40% populacji i stanowią znaczną część ruchu turystycznego.
„Turystyka w Hiszpanii jest niezwykle skoncentrowana” – mówi Jaime Rodríguez de Santiago, dyrektor generalny Airbnb na Hiszpanię i Portugalię. „Przyzwyczailiśmy się do tej koncentracji, ale to anomalia”.
Inma Bermejo pisze w La Razón , że chociaż Hiszpania jest drugim najpopularniejszym krajem na świecie pod względem liczby turystów, hiszpańskie miejscowości wiejskie „odnotowują jedną siódmą liczby turystów odwiedzających francuskie gminy wiejskie”.
„Ale żeby istniała turystyka, musi istnieć baza noclegowa” – zauważa Bermejo. Słuszna uwaga. Jednak wiele z tych wiejskich obszarów Hiszpanii – znanych po hiszpańsku jako España Vaciada (Pusta Hiszpania) – nie dysponuje bazą hotelową.
Około trzech czwartych gmin liczących mniej niż 10 000 mieszkańców nie posiada tradycyjnego zakwaterowywania, są jednak domy prywatne, które przez większą część roku stoją puste i mogłyby zostać przekształcone w obiekty noclegowe dla turystów.
W Hiszpanii czterdzieści pięć procent pustostanów znajduje się w gminach liczących mniej niż 10 000 mieszkańców, a 70 procent zasobów mieszkaniowych na obszarach wiejskich w Hiszpanii dysponuje wolnymi mocami przerobowymi.
Airbnb twierdzi, że turystyka może pomóc przekształcić te obszary w aktywa dla ich właścicieli i lokalnych przedsiębiorstw, nie wywierając presji na rynek mieszkaniowy, ponieważ krótkoterminowy wynajem mieszkań w miasteczkach wiejskich stanowi zaledwie 0,6 procent zasobu mieszkaniowego.
Rodríguez de Santiago z Airbnb zakwestionował również fakt, że w Hiszpanii nie obowiązują żadne przepisy, które rozróżniałyby osoby wynajmujące swoje domy od właścicieli prowadzących działalność gospodarczą na dużą skalę, co zagraża rozwojowi obszarów wiejskich.
Dlatego też zaapelował o zróżnicowane regulacje dotyczące wynajmu krótkoterminowego na obszarach wiejskich lub na obszarach zagrożonych wyludnieniem, co miałoby na celu zwolnienie obszarów wiejskich z ograniczeń regulacyjnych, co ma sens w obszarach miejskich, gdzie rynek wynajmu jest pod presją.
Airbnb w ostatnich tygodniach powoływało się na przykład Francji. Sąsiedni kraj posiada cyfrowy rejestr, umożliwia wynajem pierwszego i drugiego domu, rozróżnia wynajem okazjonalny (zdefiniowany jako krótszy niż 120 dni w roku) i wynajem profesjonalny (120 dni w roku lub dłuższy) i nie wymaga zbędnych czynności administracyjnych.
Liberalizacja przepisów na obszarach wiejskich w Hiszpanii wspomogłaby również ważny element hiszpańskiej kultury i tradycji, z którym wielu Hiszpanów, niezależnie od pochodzenia, czuje się blisko.
„W Hiszpanii jest dużo obszarów wiejskich. Jesteśmy krajem wsi. Sześćdziesiąt procent Hiszpanów ma jedno lub dwa pokolenia różnicy w stosunku do osób ze wsi. Mamy silny związek ze światem wiejskim” – powiedział mediom Rodríguez de Santiago.
CZYTAJ WIĘCEJ: Nowa promocja turystyczna dotycząca konfliktów w głębi Hiszpanii z powodu braku międzynarodowych lotów
Decyzja ta podjęta została w momencie, gdy hiszpański rząd rozpoczął kampanię turystyczną, mającą na celu przyciągnięcie turystów na tereny wiejskie i śródlądowe Hiszpanii, z dala od tradycyjnych kurortów.
La Razón przytacza dane z sondaży, które pokazują, że Hiszpanie coraz chętniej odkrywają mniej znane destynacje (90 proc. Hiszpanów rozważa ich odwiedzenie), unikają najbardziej popularnych i popularnych destynacji (51 proc. uważa je obecnie za przepełnione) i korzystają z tańszych wakacji (38 proc. uważa, że najbardziej znane destynacje są zbyt drogie).
CZYTAJ WIĘCEJ: Dlaczego hiszpańskie domy wakacyjne na wsi raczej nie będą celem represji wobec Airbnb
Zarejestruj się lub zaloguj, aby kontynuować czytanie
thelocal




