Jak działają napiwki MercadoPago i dlaczego wielu kelnerów je odrzuca

W Argentynie napiwki są powszechną praktyką w takich sektorach jak gastronomia, hotelarstwo i usługi dostawcze. Jednak wraz ze spadkiem popularności płatności gotówkowych i wzrostem popularności płatności cyfrowych pojawił się nowy problem: brak przejrzystości w dystrybucji tych nagród , zwłaszcza tych pozostawianych za pośrednictwem Mercado Pago .
Od czasu wprowadzenia systemu napiwków w Mercado Pago kilka miesięcy temu wiele osób skarży się, że nie widzą, ile pieniędzy im przydzielono, a czasami nie ma żadnego zapisu księgowego dotyczącego tego, ile pieniędzy udało im się zgromadzić indywidualnie. Tworzy to niepewność , ponieważ nie ma pewności, czy otrzymują właściwą kwotę.
Z tego powodu coraz więcej kelnerów rezygnuje z otrzymywania napiwków w ten sposób i prosi o ich indywidualne przekazywanie na ich osobiste konta za pośrednictwem CBU lub CVU.
„Wcześniej zostawiali napiwek na stole i nie było już kłótni. Można było go zatrzymać dla siebie lub podzielić się nim z kolegami po drugiej stronie lady. Teraz właściciel, albo dlatego, że zapomniał, albo dlatego, że chce być mądry, nie zawsze się nim dzieli” – wyjaśnił kelner Jorge Merino dla Clarín .
Choć zalety portfeli cyfrowych są niezaprzeczalne, system napiwków wciąż ma kilka słabych punktów: nie gwarantuje, że wynagrodzenie trafi do odpowiednich osób na czas.
Kelnerzy narzekają na cyfrowy system napiwków.
Inni wskazują, że gdy sprzedawcy rozliczają się w formie cyfrowej, napiwki nie zawsze są dzielone sprawiedliwie i niektórzy korzystają na tym bardziej niż inni. Ponadto przetwarzanie może być wolniejsze niż w przypadku płatności gotówkowych, co ma wpływ na codzienne dochody pracowników.
„Problem polega na tym, że tracisz kontrolę nad tym, kto zostawił ci resztę i ile jej wykorzystałeś. Aby uniknąć nieporozumień, prosimy klientów o wpłatę pieniędzy na konto osobiste. Jednak wielu jest podejrzliwych i dodaje je do ogólnego rachunku” — mówi Jorge, który obsługuje około 30 stolików dziennie.
Aby zagwarantować, że niedobór gotówki nie będzie już wymówką, rząd zezwolił — na mocy dekretu 731/2024 — na korzystanie z elektronicznych środków umożliwiających klientom pozostawianie „nagród” w celu wynagrodzenia dobrej obsługi.
Teoretycznie celem tego dekretu jest ułatwienie dokonywania „dodatkowej płatności” w ramach jednej transakcji i przy użyciu jednej metody płatności, zapewniając wygodę i szybkość. Usługa ta nie wiąże się dla przedsiębiorców z żadnymi zobowiązaniami podatkowymi ani dodatkowymi kosztami, gdyż nabywca nie może pobierać żadnych opłat .
Opcje oferowane przez Mercado Pago.
Zamieszanie sięga zenitu, gdy klient daje znak, że chce zapłacić rachunek. W tym momencie strony stają w obliczu nowej formy elektronicznego dawania napiwków.
Mając już bilet, klient musi po prostu zeskanować kod QR za pomocą swojej ulubionej aplikacji, np. Mercado Pago, Personal Pay lub NaranjaX. Następnie wybierz metodę płatności i zdecyduj, czy chcesz dodać napiwek.
Jeśli wyrazisz zgodę, terminal płatniczy automatycznie wyświetli na ekranie Mercado Pago kilka opcji dodania dodatkowej opłaty w wysokości od 5% do 15% całkowitej kwoty. Przy wyborze jednej z nich procent ten dodawany jest do kwoty końcowej, choć domyślnie wszystko przelewane jest na konto wskazane przez właściciela firmy .
„Ta funkcja jest całkowicie bezpłatna : przetwarzanie płatności napiwków jest bezpłatne dla kelnerów i firm gastronomicznych, a pieniądze są natychmiast przelewane na konto firmy” – informuje Mercado Pago.
Przed wprowadzeniem rozwiązania Mercado Pago wielu restauratorów zgadzało się, że ta metoda jest najlepszym sposobem zarządzania cyfrowymi napiwkami, ponieważ teoretycznie pozwala ona na ich dystrybucję zgodnie z wewnętrznymi umowami każdej firmy .
„Zakład dysponuje wszystkimi narzędziami”, twierdzi Mercado Pago, „aby zarządzać transakcją , a ich odpowiedzialnością jest rozdzielanie napiwków pomiędzy różnych pracowników”.
W praktyce jednak wielu właścicieli zwleka z wypłatą środków; Robią to w sposób nieprzejrzysty , bez możliwości śledzenia tego przez pracowników; albo, w najgorszym przypadku, nigdy go nie rozpowszechniają .
Znak „Wpisz”, aby dodać napiwki.
Niektóre restauracje wdrożyły własne systemy kierujące napiwki bezpośrednio do wspólnej puli , podczas gdy niektórzy przedsiębiorcy dostrzegli szansę na świadczenie takich usług.
Mimo że rozwiązania te nie zawsze zadowalają wszystkich, nadal istnieje możliwość wprowadzania innowacji. Istnieją specjalistyczne aplikacje , które ułatwiają ten proces, choć z reguły pobierają za swoje usługi opłatę .
Na lokalnym rynku Tipeando wyróżnia się możliwością automatycznego rozdawania napiwków pracownikom sklepu za pomocą prostej i przejrzystej metody.
Platforma ta nie jest objęta umową z restauracją, lecz korzystają z niej bezpośrednio pracownicy. Klienci mogą zeskanować kod QR umieszczony na stołach i przesłać napiwki z popularnych portfeli cyfrowych.
Rozwiązanie to umożliwia pracownikom decydowanie, czy napiwek trafi bezpośrednio na konto menedżera, czy zostanie rozdzielony pomiędzy innych współpracowników powiązanych z danym kontem.
Tipeando nie pobiera opłat rejestracyjnych ani abonamentowych, ale pobiera prowizję w wysokości 8% + VAT od każdej transakcji. Taka struktura kosztów pozwala pracownikom korzystać z wydajnego i łatwego w obsłudze systemu bez ponoszenia dodatkowych wydatków.
Alternatywą jest TackPay , zaprojektowany do bezpiecznego i efektywnego zarządzania napiwkami. Pracodawcy mogą wysyłać i otrzymywać napiwki cyfrowo, eliminując potrzebę obsługi gotówkowej za pośrednictwem spersonalizowanego kodu QR.
Aplikacja umożliwia przeglądanie historii transakcji i szczegółowe rejestrowanie skumulowanych dochodów w ciągu dnia lub tygodnia. Dodatkowo platforma oferuje możliwość wypłaty środków bezpośrednio na rachunek bankowy.
Inną godną uwagi opcją jest „słoik na napiwki”. Jeśli ta opcja jest włączona, wynagrodzenie jest automatycznie rozdzielane pomiędzy członków zespołu, co gwarantuje sprawiedliwy podział.
Jest to szczególnie korzystne w środowiskach, w których praca zespołowa ma kluczowe znaczenie i oczekuje się sprawiedliwego wynagrodzenia dla wszystkich. TackPay to firma europejska pobierająca prowizję w wysokości 5% plus 0,25 € za każdą transakcję.
Clarin