Będą montować nowe liczniki gazu. Poważne zagrożenie

- W projekcie nowelizacji Prawa energetycznego przewidziano instalację inteligentnych liczników gazu.
- Prezes UODO ostrzega, że nowe rozwiązania wiążą się z ryzykiem naruszenia prywatności.
- Podkreśla, że prawo musi jasno określać zasady przetwarzania tych informacji.
W projekcie zmian Prawa energetycznego pojawiły się zapisy dopuszczające instalację w naszych domach inteligentnych liczników gazu, które będą same przesyłać dane o zużyciu gazu do dostawcy, który wystawi rachunek. Zmiana umożliwi również użytkownikom bieżące śledzenie zużycia i optymalizację kosztów.
Swoje uwagi do projektu zmian przesłał prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych Mirosław Wróblewski. Jak zauważył, rozwiązanie jest nierozerwalnie związane z przetwarzaniem danych osobowych.
Projekt nie precyzuje jednak, kto miałby mieć dostęp do danych z licznika - czy tylko odbiorca, czy także operator systemu dystrybucyjnego lub inne podmioty - czytamy.
Prezes UODO dodał, że w drugim przypadku dochodziłoby do przetwarzania danych osobowych odbiorcy końcowego dotyczących zużycia i pory dnia, w jakiej konkretny odbiorca używa gazu. "Wobec tego prawo musi jasno wskazywać, kto będzie miał dostęp do takich informacji, w jakim konkretnym celu, a także w jaki sposób, jak długo dane te będą przetwarzane" - zauważył.
Poważne zagrożenie. Będą montować nowe liczniki gazuUODO ocenia również, że europejska dyrektywa o efektywności energetycznej wskazuje, że jeżeli państwa członkowskie wdrażają inteligentne systemy pomiarowe i rozpowszechniają inteligentne liczniki gazu ziemnego, mają m.in. zapewnić:
- bezpieczeństwo liczników i przekazywania danych,
- prywatność odbiorców końcowych.
Prezes UODO zwrócił uwagę, że istotne jest, czy przetwarzanie danych osobowych pochodzących z liczników będzie wiązać się z ryzykiem zautomatyzowanego przetwarzania danych odbiorców, w tym profilowania.
RODO (w art. 22) daje osobie, której dane dotyczą, prawo do tego, by nie podlegać decyzji, która opiera się wyłącznie na zautomatyzowanym przetwarzaniu, w tym profilowaniu. Jest to o tyle istotne, że podmioty, wraz z informacjami pozyskanymi z liczników dowiedzą się o tym, w jakich ilościach i kiedy odbiorca korzysta z urządzeń wykorzystujących paliwo gazowe - czytamy.
Jako dobry przykład regulacji dotyczącej zautomatyzowanego przetwarzania prezes UODO wskazał art. 105a ust. 1a Prawa bankowego, który ustanawia gwarancje ochrony praw i wolności osób fizycznych, wobec których ma zostać wydana decyzja związana z oceną zdolności kredytowej oparta wyłącznie na zautomatyzowanym przetwarzaniu, w tym profilowaniu.
"Przepis ten stanowi o: prawie do otrzymania stosownych wyjaśnień co do podstaw podjętej decyzji, prawie do uzyskania interwencji ludzkiej w celu podjęcia ponownej decyzji oraz prawie do wyrażenia własnego stanowiska" - podsumowano w komunikacie.
wnp.pl