CNTE ogłasza „przerwę” w protestach na święta; list dostarczono do Sheinbaum

MIASTO MEKSYK (w przybliżeniu). - Członkowie sekcji 9, 10, 11 i 60 Krajowego Koordynatora Pracowników Edukacji (CNTE) dostarczyli list skierowany do prezydent Claudii Sheinbaum Pardo, przypominając jej, że ich żądania pracownicze nie zostały spełnione i że nie zaprzestaną domagania się ich spełnienia.
Ogłosili również „przerwę” w protestach, ale poinformowali, że będą mogli wznowić demonstracje w mieście Meksyk po przerwie wakacyjnej.
Protestujący, w liczbie około 200 osób, przemaszerowali z hasłami i transparentami Jednostki Administracyjno-Finansowej Federalnego Urzędu Edukacji (AEF) w mieście Meksyk, w dzielnicy Tránsito, w kierunku Pałacu Narodowego.
Tam, w Biurze Obsługi Obywateli, przedstawiciele wyżej wymienionych sekcji dostarczyli list skierowany do prezydenta federalnego przy wsparciu 4900 nauczycieli, jak powiedział lider Sekcji 9, Pedro Hernández.
W liście przypomnieli Sheinbaum Pardo, że dziewięć miesięcy po objęciu urzędu prezydenta nie dotrzymała obietnicy wyborczej dotyczącej uchylenia ustawy ISSSTE z 2007 r.
Uznali również za „niewystarczające” stopniowe zamrożenie wieku emerytalnego dla pracowników związanych z tą instytucją – do 54 lat dla kobiet i 56 lat dla mężczyzn – zapowiadane przez byłego burmistrza Meksyku. Powód: 80% nauczycieli jest wykluczonych, ponieważ pracują na podstawie indywidualnych kont.
Wśród innych niezrealizowanych żądań znalazły się: ujednolicenie świadczeń i premii w celu zapewnienia premii świątecznej równej 90 dniom pracy, zwiększenie liczby dni roboczych oraz ustalenie wynagrodzenia zasadniczego, a także zwołanie trójstronnego spotkania z sekretarzem spraw wewnętrznych, Rosą Icelą Rodríguez, i sekretarzem edukacji, Mario Delgado, a także dyrektorem ISSSTE, Martí Batres.
Nauczyciele-dysydenci stwierdzili, że strajk „nie został rozwiązany” i zwrócili się do prezydenta federalnego z prośbą o wznowienie dialogu, ostrzegając jednak: „Nie przestaniemy domagać się uchylenia ustawy ISSSTE z 2007 r., a także innych żądań”.
Potępiają większe ulgi dla bezrobotnychPrzywódcy poinformowali również, że pomimo obietnicy władz o zwrocie potrąceń, jakie otrzymali w poprzednich dwóch tygodniach za udział w strajkach w maju i czerwcu, Ministerstwo Edukacji Publicznej (SEP) zastosowało nowe potrącenia w trzynastym tygodniu strajku.
Pedro Hernández dodał, że liczba nauczycieli, którym potrącono wynagrodzenie, również wzrosła do ponad 13 000. Stwierdził nawet, że niektórzy nauczyciele nie brali udziału w strajku i i tak potrącono im od 400 do 2000 pesos, podczas gdy inni otrzymywali zaledwie „pięć pesos” na dwa tygodnie.
Na koniec przywódcy ostrzegli, że protesty mogą zostać wznowione po zakończeniu wakacji letnich i rozpoczęciu roku szkolnego 2025/2026.
proceso