Pam Bondi obiecuje bezstronną sprawiedliwość jako prokurator generalny Trumpa

Podczas napiętego przesłuchania przed senacką komisją ds. wymiaru sprawiedliwości, Pam Bondi , kandydatka prezydenta elekta Donalda Trumpa na stanowisko prokuratora generalnego , jasno dała do zrozumienia, że jeśli zostanie zatwierdzona, jej priorytetem będzie „ przywrócenie zaufania i integralności ” Departamentu Sprawiedliwości (DOJ). Obiecała , że nie będzie żadnych list wrogów , co jest bezpośrednim odniesieniem do konserwatywnych grup szukających prawnej zemsty na tych, którzy prowadzili śledztwo w sprawie byłego prezydenta.
Bondi, była prokurator generalna Florydy i wierna sojuszniczka Trumpa przez lata, stanęła przed trudnymi pytaniami dotyczącymi jej niezależności, jej działalności lobbingowej i jej roli podczas pierwszego procesu impeachmentu Trumpa. Choć unikała jasnych odpowiedzi na kluczowe kwestie, nalegała, że zapewni „sprawiedliwy i równy system sprawiedliwości”.
W centrum przesłuchań w Senacie znajdowało się oczekiwanie, w pewnych kręgach republikańskich, że Departament Sprawiedliwości będzie ścigał prokuratorów, sędziów lub polityków , którzy krytykowali lub badali Trumpa. Najbardziej znanym przypadkiem jest Kash Patel , proponowany dyrektor FBI, który otwarcie mówił o posiadaniu „listy wrogów”.
Chociaż Bondi bronił nominacji Patela , odrzucił wizję mściwej sprawiedliwości:
„W Departamencie Sprawiedliwości nigdy nie będzie listy wrogów” – oświadczył bez ogródek.
Mimo to przyznał w poprzednich wywiadach, że niektórzy prokuratorzy prowadzący śledztwo przeciwko Trumpowi powinni zostać objęci dochodzeniem, co podważa jego prawdziwe stanowisko neutralności.
Podczas przesłuchania Pam Bondi unikała odpowiedzi na szczegółowe pytania dotyczące:
- Jeśli uważasz, że Biden uczciwie wygrał wybory w 2020 r.
- Jeśli chciałbyś zbadać Jacka Smitha, Merricka Garlanda lub Liz Cheney
- Twoje stanowisko w sprawie TikToka , Medicare lub Ustawy o niedrogiej opiece zdrowotnej
Nawiązał do trwających postępowań prawnych lub swojego zobowiązania do „przestrzegania prawa”, nie udzielając konkretnych odpowiedzi. Ta strategia została odebrana przez kilku senatorów Demokratów jako sposób na uniknięcie kluczowych kwestii , które mierzyłyby jego bezstronność i zobowiązanie do przestrzegania praworządności.
Po zakończeniu kadencji na stanowisku prokuratora generalnego Florydy w 2019 r. Bondi dołączyła do Ballard Partners , gdzie pełniła funkcję zarejestrowanej lobbystki reprezentującej szereg grup interesów, w tym:
- Rządy zagraniczne: Republika Dominikańska , Katar , Zimbabwe , Kosowo
- Firmy prywatne: Amazon , Uber , Carnival North America , MLB , Bankers Financial
Podczas przesłuchania oświadczył, że skonsultuje się z biurem etyki Departamentu Sprawiedliwości w sprawie potencjalnego wyłączenia odpowiedzialności w sprawach dotyczących byłych klientów, nie sprecyzował jednak, jakie konkretnie mechanizmy zamierza zastosować.
Bondi jest stałym elementem wewnętrznego kręgu Trumpa , publicznie broniąc wielu jego najbardziej kontrowersyjnych stanowisk, w tym jego narracji o oszustwach wyborczych w 2020 r. Podczas gdy na przesłuchaniu twierdziła, że akceptuje fakt, że prezydentem jest Biden , nadal siała wątpliwości, twierdząc, że „widziała wiele rzeczy” w Pensylwanii podczas liczenia głosów, nie przedstawiając jednak dowodów.
Wyraźnie zaznaczył, że jego zdaniem Departament Sprawiedliwości był wykorzystywany do celów politycznych i że jego rolą będzie skorygowanie tego przekonania.
„Pod moim nadzorem Departament Sprawiedliwości przestanie być wykorzystywany jako broń partyjna” – zapewnił.
Jeśli jego nominacja zostanie zatwierdzona, Bondi będzie miał ogromne obowiązki , w tym:
- Nadzorować dochodzenia w sprawie korporacji i urzędników
- Obrona polityki rządowej przed sądami federalnymi
- Koordynuj dystrybucję miliardów dolarów w formie dotacji
- Wyegzekwowanie orzeczeń Sądu Najwyższego , takich jak potencjalny zakaz TikToka
Mimo napięcia panującego podczas przesłuchania Pam Bondi zachowała spokój i opanowanie . Udzielała odpowiedzi, które miały uspokoić krytyków, nie zdradzając jednak jej lojalności wobec Trumpa.
Nominacja Pam Bondi jest potwierdzeniem trumpizmu w jego najbardziej zdyscyplinowanej i legalistycznej formie. Jej ewentualne przybycie do Departamentu Sprawiedliwości będzie kluczowe dla określenia kierunku sądownictwa pod rządami nowej administracji republikańskiej.
Choć obiecuje bezstronność, równość i sprawiedliwość bez partyjnych podtekstów , jej osiągnięcia jako prawniczki, lobbystki i zagorzałej obrończyni byłego prezydenta budzą uzasadnione wątpliwości co do rozdziału sprawiedliwości od polityki w tej nowej fazie.
La Verdad Yucatán