Ukraina, Moskwa zmusza Kijów do ustępstw w sprawie czasu i miejsca negocjacji: analiza

(Adnkronos) – Rosja nadal dyktuje warunki i czas negocjacji pokojowych z Ukrainą. Według analizy Instytutu Studiów nad Wojną (ISW), Moskwa próbuje „ukrywać obecny stan negocjacji, a rosyjscy urzędnicy stwarzają warunki do fałszywego oskarżania Kijowa o ich opóźnianie”.
„Władimir Putin jest bardzo uparty, ale Zełenski też jest bardzo uparty” – mówi Donald Trump z Gabinetu Owalnego, opisując sytuację jako zawieszoną również ze względu na postawę obu przywódców. „Wydarzyły się rzeczy, które mnie zaskoczyły. A nie lubię niespodzianek. Negocjacje wydawały się bliskie przełomu, a rakiety uderzyły w miasta” Ukrainy.
Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow powiedział 28 maja, że Rosja jest gotowa przedstawić swoje memorandum w sprawie warunków negocjacji pokojowych na nadchodzącym spotkaniu dwustronnym z Ukrainą i zasugerował, aby przedstawiciele Rosji i Ukrainy spotkali się w Stambule 2 czerwca. Ławrow powiedział, że rosyjskie memorandum zaproponowało, jak „niezawodnie” przezwyciężyć to, co postrzegał jako „podstawowe przyczyny” wojny na Ukrainie, co nazwał ekspansją NATO na wschód po upadku Związku Radzieckiego w latach 90. i rzekomą dyskryminacją przez ukraiński rząd osób rosyjskojęzycznych i kultury rosyjskiej.
Również 28 maja rosyjski doradca prezydencki Władimir Miedinski, który przewodził ostatniej rosyjskiej delegacji w Stambule, poinformował, że rozmawiał z ministrem obrony Ukrainy Rustemem Umerowem i zaproponował datę wymiany memorandów między Rosją a Ukrainą. Umerow – przypomina ISW – „odpowiedział na rosyjską propozycję 28 maja i oświadczył, że Ukraina jest gotowa na zawieszenie broni i dalsze negocjacje oraz że Ukraina już złożyła swoje memorandum w Rosji”. Ale następnego dnia „rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział, że Rosja nie otrzymała kopii ukraińskiego memorandum i że Ukraina nie odpowiedziała na propozycję Ławrowa”.
„Rosja”, podsumowuje amerykański think tank, „zmusza Ukrainę do ustępstw w kwestii czasu, warunków i miejsca negocjacji. Prezydent Rosji Władimir Putin początkowo zasugerował w nocy z 10 na 11 maja „wznowić” dwustronne rozmowy pokojowe w Stambule w 2022 r., ale później odrzucił zaproszenie prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego do osobistego spotkania. Gotowość Kijowa do wzięcia udziału w rozmowach z rosyjskimi urzędnikami w dniach 15–16 maja była sama w sobie znaczącym ustępstwem, ponieważ prowadzenie negocjacji w Turcji pasowało do narracji Putina, że trwające rozmowy są wznowieniem Protokołów Stambulskich z 2022 r., w których Rosja zażądała, aby Ukraina faktycznie skapitulowała przed Rosją”.
„Prezydent USA Donald Trump” – kontynuuje ISW – „wcześniej zasugerował, że Rosja i Ukraina mogłyby przenieść rozmowy pokojowe do Watykanu, ale rosyjscy urzędnicy odrzucili tę ofertę i nadal sugerują spotkania w Stambule. Putin jednostronnie ogłosił zawieszenie broni na Wielkanoc i Dzień Zwycięstwa w kwietniu i maju 2025 r., a Rosja ponownie jednostronnie narzuca Kijowowi ramy czasowe i warunki. Ukraina, USA i państwa europejskie wielokrotnie wzywały Moskwę do wyrażenia zgody na odnawialne zawieszenie broni przed rozpoczęciem negocjacji w sprawie trwałego pokoju, żądania, które Kreml wielokrotnie odrzucał”.
„Rosyjscy urzędnicy domagają się, aby negocjacje dotyczyły zarówno zawieszenia broni, jak i długoterminowego porozumienia pokojowego na Ukrainie. Siły rosyjskie będą nadal naciskać wzdłuż linii frontu, dopóki Ukraina nie zaakceptuje warunków Rosji lub nie będzie już w stanie tego zrobić, a rosyjscy urzędnicy będą próbowali wykorzystać wszelkie dodatkowe korzyści na polu bitwy, aby wymusić dalsze ustępstwa od Ukrainy i Zachodu podczas negocjacji”.
İl Denaro