Limerick Star daje wgląd w to, dlaczego błąd na tablicy wyników był tak katastrofą dla Kilkenny

Chociaż nie ma wątpliwości, że Tipperary w pełni zasłużyło na zwycięstwo nad Kilkenny w niedzielę, błąd przy wyniku w ostatnich minutach meczu nie został dobrze przyjęty przez mistrzów Leinster.
Kilkenny spędziło większość doliczonego czasu gry, goniąc za golem, wierząc, że traci trzy punkty. Jednak po meczu potwierdzono, że w rzeczywistości przegrywali zaledwie dwoma punktami w tym okresie.
Kilkakrotnie Kotom udało się odrzucić stosunkowo łatwe szanse na zdobycie punktu, co oznacza, że gdyby znali dokładny wynik, wynik meczu mógłby być inny.
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Kilkenny również skorzystało na błędzie sędziego, ponieważ Paddy Deegan „miał szczęście, że nie odejdzie”
PRZECZYTAJ TAKŻE: Widzowie zauważyli jedną kluczową różnicę w relacji z niedzielnego meczu, dotyczącą gafy na tablicy wyników
Limerick Star wyjaśnia, dlaczego błąd na tablicy wyników był katastrofą dla KilkennyChociaż GAA nie potwierdziło jeszcze, czy sędzia James Owens znał prawidłowy wynik w tym okresie, jest mało prawdopodobne, aby pomogło to drużynie Kilkenny.
W wywiadzie dla The GAA Social gwiazda Limerick, Seamus Flanagan, wyjaśnił, dlaczego tablica wyników na stadionie Croke Park jest jedynym wskaźnikiem wyniku, na podstawie którego mogą oceniać go zawodnicy.
100 procent (tablica wyników to to, według czego kierują się gracze), bo nie masz czasu. Sędzia jest tak daleko, że nie możesz z nim rozmawiać, nie możesz do niego krzyczeć.
To jedyny sposób, aby poznać wynik.
Wiem, że Seamus Callanan stał za mną (na trybunach) i powiedział: „ta tablica wyników jest zła”, że powinny być trzy punkty.
Na tym etapie naciskasz na osiągnięcie tego celu, ponieważ uważasz, że to jedyne, co pozwoli nam wrócić do meczu.
Natomiast jeśli masz dwa punkty, nagle jest to gra na jeden punkt. Wtedy Tipp zaczyna się denerwować, Kilkenny naciska i jest w dominacji.
To ma ogromny wpływ na grę, naprawdę.
Z pewnością odnosi się wrażenie, że gdyby Kilkenny wiedziało, że przegrywa tylko dwoma punktami, podeszłoby do ostatnich minut meczu w inny sposób.
Oczywiście nie ma gwarancji, że wynik byłby inny. Tipperary samo cofnęło się głęboko, aby bronić się przed możliwymi szansami na gola, co oznacza, że Kilkenny nie miałoby tak łatwych okazji do zdobycia punktów, gdyby znało prawidłowy wynik.
W każdym razie jest to sytuacja, której można było łatwo uniknąć.
ZOBACZ TAKŻE: Joe Canning wyjaśnia, dlaczego Tipp Man „uratował GAA” późną interwencją w Kilkenny