Jake Paulowi grozi ogromna obniżka pensji po 40 milionach dolarów nagrody za walkę z Mike'iem Tysonem

Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

England

Down Icon

Jake Paulowi grozi ogromna obniżka pensji po 40 milionach dolarów nagrody za walkę z Mike'iem Tysonem

Jake Paulowi grozi ogromna obniżka pensji po 40 milionach dolarów nagrody za walkę z Mike'iem Tysonem
Jake Paul przed walką z Julio Cesarem Chavezem Jr. w ten weekend (Zdjęcie: Getty Images)

Jake Paul musi liczyć się z drastyczną obniżką wynagrodzenia przed pojedynkiem w wadze junior ciężkiej z Julio Cesarem Chavezem Jr.

„Problem Child” wchodzi w spór po zwycięstwie nad legendą boksu Mike’em Tysonem w listopadzie ubiegłego roku. Paul chce pozostać aktywny na ringu i – po zwycięstwie nad byłym mistrzem wagi średniej – Amerykanin celuje w przyszłe walki z największymi nazwiskami w tym sporcie.

Jeśli chodzi o Chaveza Jr., Meksykanin był ostatnio raczej nieaktywny na ringu i nie był widziany od czasu pokonania Uriah Halla w lipcu ubiegłego roku. Zaraz po starciu Paula z Tysonem Netflix ujawnił, że 60 milionów gospodarstw domowych na całym świecie oglądało transmisję na żywo, a szacuje się, że 108 milionów widzów oglądało wymianę skórzaną między tą parą.

Naturalnie, biorąc pod uwagę uwagę, obaj mężczyźni zostali hojnie wynagrodzeni - Paul zgarnął 40 mln $ (29,1 mln £), a Tyson 20 mln $ (14,5 mln £). Tym razem - według doniesień - oczekuje się, że Paul zgarnie około 50 procent tej kwoty. Podczas gdy 20 mln $ (14,5 mln £) to wciąż imponująca kwota, to jest to ogromny spadek w wynagrodzeniu w porównaniu z tym, co „Problem Child” zarobił w swoim ostatnim występie.

Oglądaj Jake Paul kontra Chavez na żywo w DAZN

Jake Paul i Julio Cesar Chavez Jr. zmierzą się w sobotę wyłącznie na platformie DAZN, a w cenie gali PPV będzie siedem dni darmowego dostępu do platformy streamingowej.

Przed starciem z Tysonem Paul zmierzył się z byłą gwiazdą UFC Mike'iem Perrym. Po znokautowaniu Amerykanina w szóstej rundzie, 28-latek zgarnął pokaźną sumę 3 mln dolarów (2,1 mln funtów). Uważa się, że Paul zarobił kilka milionów dolarów za swoje ostatnie walki.

To było dalekie od 30 milionów dolarów, które Paul twierdził, że zarobił za walkę z Tommym Furym w 2023 roku - walkę, którą przegrał przez niejednogłośną decyzję . W mediach społecznościowych Paul opublikował wideo, na którym imprezuje po walce, z podpisem: „Kiedy przegrałeś, ale zarobiłeś 30 milionów dolarów”. Jednak według różnych doniesień Amerykanin faktycznie zgarnął 3,9 miliona dolarów (2,8 miliona funtów).

Na początku swojej kariery zawodowego boksera Paul przyzwyczaił się do walk z byłymi gwiazdami UFC. Za pojedynek z ikoną wagi średniej Andersonem Silvą „Problem Child” zarobił oszałamiające 5 mln dolarów (4,2 mln funtów), podczas gdy za dwie walki z Tyronem Woodleyem zarobił ponad 4 mln dolarów (2,9 mln funtów).

Nie zawsze jednak było luksusowo. 28-latek niedawno przyznał, że „nie zarobił wiele” pieniędzy w pierwszym roku jako zawodowy bokser . „Przez ostatnie cztery lata w boksie zarabiałem średnio około 40 milionów dolarów rocznie” — powiedział Paul w podcaście Iced Coffee Hour . „Przez pierwszy rok, półtora roku boksu nie zarobiłem wiele. Zdecydowanie byłem zagubiony w pierwszym roku w boksie”. Dopiero gdy w pełni zaakceptował swoją osobowość „złego faceta”, zarabiał oszałamiające sumy pieniędzy za każdą walkę.

CZYTAJ WIĘCEJ: Jake Paul grozi, że zastrzeli rywala w głowę podczas ostrej kłótni CZYTAJ WIĘCEJ: Jake Paul szczegółowo opisuje, w jaki sposób planuje znokautować Julio Cesara Chaveza Jr.

„Myślę, że wszystko poszło idealnie” – dodał. „Gdybym nie miał swojej osobowości na YouTube i fanów, gdyby wszyscy wątpili, że mogę zostać bokserem i wszyscy mnie nienawidzili, nie sądzę, żebym zarabiał tyle. W boksie złoczyńca zarabia więcej, dlatego celowo sprawiam, że ludzie mnie nienawidzą i odgrywają tę rolę, będąc złym facetem.

„Chcesz zapłacić za pay-per-view lub oglądać Netflixa częściej, żeby zobaczyć, jak facet, którego nienawidzisz, zostaje znokautowany. To dużo pieniędzy i zdecydowanie jestem błogosławiony i wdzięczny, ale czuję, że każda ich część została zarobiona. Harowałem jak wół każdego dnia przez 12 lat z rzędu, a potem w końcu wszystko zaczęło się układać z dnia na dzień, a potem po ośmiu, dziewięciu latach czuję, że mogę w końcu zarobić to, na co zasługuję. Czuję, że każdy zarobiony grosz zasługuje na więcej ze względu na ilość pracy, jaką w to włożyłem. Myślę, że moje największe dni wypłaty w sporcie bokserskim z pewnością jeszcze nadejdą”.

Daily Mirror

Daily Mirror

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow