Szef ICE twierdzi, że agenci aresztują każdą osobę przebywającą w USA nielegalnie

Waszyngton — W ekskluzywnym wywiadzie dla CBS News szef amerykańskiej Służby Imigracyjnej i Celnej powiedział, że jego agenci aresztują każdą osobę, którą znajdą w kraju nielegalnie, nawet jeśli nie ma ona przeszłości kryminalnej, a także podejmą zdecydowane działania przeciwko firmom zatrudniającym nielegalnych pracowników.
Todd Lyons, pełniący obowiązki dyrektora ICE, powiedział, że jego agencja będzie w pierwszej kolejności wykorzystywać „ograniczone zasoby” do aresztowania i deportowania „najgorszych z najgorszych”, czyli osób przebywających w USA nielegalnie i mających za sobą poważne przestępstwa.
Lyons stwierdził jednak, że osoby niebędące przestępcami, mieszkające w USA bez zezwolenia, również zostaną zatrzymane podczas operacji aresztowania, argumentując, że stany i miasta, które stosują politykę „azylu”, ograniczającą współpracę między ICE a lokalnymi organami ścigania, zmuszają jego agentów do wkraczania do społeczności, nie wydając więźniów niebędących obywatelami USA.
„Ponownie frustrujące jest dla mnie to, że chcielibyśmy skupić się na tych przestępcach-cudzoziemcach, którzy przebywają w areszcie” – powiedział Lyons podczas swojego pierwszego wywiadu w programie „Face the Nation with Margaret Brennan”. „Lokalna agencja ścigania i agencja stanowa uznały już tę osobę za zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego i aresztowały ją, a teraz przebywa w areszcie”.
„Wolałbym skupić wszystkie nasze ograniczone zasoby na tym, aby ich aresztować, ale musimy wyjść do społeczności i dokonać tych aresztowań, i właśnie tam obserwujemy wzrost” liczby tak zwanych aresztowań „ubocznych” – dodał Lyons, odnosząc się do osób, które nie są pierwotnymi celami operacji, ale mimo to przebywają w USA nielegalnie.
Jeśli ICE natknie się na osobę, „która przebywa w kraju nielegalnie, zostanie ona aresztowana” – powiedział Lyons.
„Otworzyliśmy całą aperturę”Aresztowania dodatkowe dokonywane przez ICE zostały skutecznie zakazane za rządów Bidena, który wydał przepisy nakazujące funkcjonariuszom deportacyjnym koncentrowanie się głównie na aresztowaniu poważnych przestępców, osób stanowiących zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego oraz migrantów, którzy niedawno nielegalnie wjechali do USA. Polityka ta została jednak zmieniona natychmiast po objęciu urzędu przez prezydenta Trumpa po raz drugi w styczniu.
W ramach obietnicy Trumpa dotyczącej zwalczania nielegalnej imigracji, jego administracja przyznała ICE szeroki mandat, a zastępca szefa sztabu Białego Domu Stephen Miller naciskał na agencję, aby przeprowadzała 3000 aresztowań dziennie . Chociaż ICE jak dotąd nie zbliżyło się do tej liczby, agencja otrzymała właśnie dziesiątki miliardów dolarów dodatkowych funduszy od Kongresu na przyspieszenie kampanii deportacyjnej.
Lyons powiedział, że „możliwe” jest osiągnięcie celu administracji, jakim jest milion deportacji rocznie, dzięki nowemu zastrzykowi funduszy. Według wewnętrznych danych rządowych uzyskanych przez CBS News, ICE odnotowało prawie 150 000 deportacji w ciągu pierwszych sześciu miesięcy urzędowania Trumpa.
Według danych uzyskanych przez CBS News , od 1 stycznia do 24 czerwca ICE deportowało około 70 000 osób skazanych za przestępstwa, jednak wiele z udokumentowanych wykroczeń dotyczyło wykroczeń imigracyjnych lub drogowych.
Chociaż administracja często podkreśla aresztowania cudzoziemców skazanych za poważne przestępstwa, takie jak morderstwo i gwałt, ICE wywołało również negatywną reakcję w społecznościach w całym kraju z powodu niektórych swoich taktyk i działań, w tym używania masek przez agentów (co , jak powiedział Lyons, będzie kontynuowane ze względu na obawy o bezpieczeństwo jego funkcjonariuszy), aresztowań osób ubiegających się o azyl podczas rozpraw sądowych i nalotów na miejsca pracy.
„ICE zawsze koncentruje się na najgorszych z najgorszych” – powiedział Lyons. „Jedna różnica, którą teraz zobaczycie, polega na tym, że za tej administracji otworzyliśmy całą przestrzeń w zakresie imigracji”.
Lyons obiecuje pociągnąć firmy do odpowiedzialnościInną ważną polityką ICE pod rządami drugiej administracji Trumpa jest zniesienie wprowadzonej za czasów Bidena przerwy w masowych nalotach imigracyjnych na miejsca pracy.
W ostatnich tygodniach federalne władze imigracyjne aresztowały setki podejrzanych o nielegalne zatrudnienie pracowników w zakładach mięsnych w Nebrasce, na torze wyścigów konnych w Luizjanie oraz na plantacjach konopi w południowej Kalifornii. Tylko na tych plantacjach zatrzymano ponad 300 imigrantów, którzy rzekomo przebywali w kraju nielegalnie, w tym 10 nieletnich.
W związku z obawami branży, że represje Trumpa szkodzą jej biznesowi, ICE w czerwcu nakazało wstrzymanie łapanek imigracyjnych w gospodarstwach rolnych, hotelach i restauracjach. Jednak ta przerwa trwała zaledwie kilka dni . Od tego czasu prezydent mówił o przyznaniu „przepustki” rolnikom, których pracownicy przebywają w USA nielegalnie, choć jego administracja nie podała dalszych szczegółów na temat tego, co miałoby to oznaczać.
W wywiadzie dla CBS News Lyons powiedział, że ICE będzie kontynuować egzekwowanie przepisów imigracyjnych w miejscu pracy, twierdząc, że nie ma zakazu takich działań. Dodał, że operacje te będą opierać się na nakazach karnych wydanych przeciwko pracodawcom podejrzanym o zatrudnianie nielegalnych imigrantów, co, jak stwierdził, nie jest „przestępstwem bez ofiar”, zauważając, że takie śledztwa często ujawniają przypadki pracy przymusowej lub handlu dziećmi.
„Nie skupiamy się tylko na tych osobach, które pracują tu nielegalnie, skupiamy się na amerykańskich firmach, które faktycznie wykorzystują tych pracowników, ludzi, którzy przyjechali tu w poszukiwaniu lepszego życia” – powiedział Lyons.
Zapytany o potwierdzenie, czy ICE zamierza pociągnąć do odpowiedzialności osoby zatrudniające nielegalnych imigrantów w USA, a nie tylko aresztować samych pracowników, Lyons odpowiedział: „W stu procentach”.
W przygotowaniu tego raportu pomogła Margaret Brennan .
Camilo Montoya-Galvez jest reporterem ds. imigracji w CBS News. Mieszka w Waszyngtonie i zajmuje się polityką imigracyjną i polityką.
Cbs News