Pytania do premiera na żywo: Kemi Badenoch będzie miała poważny konflikt w Izbie Gmin z Keirem Starmerem

Kemi Badenoch ma się dziś spierać z sir Keirem Starmerem podczas pytań do premiera . Liderka torysów po raz ostatni przepyta premiera w Izbie Gmin w południe, zanim parlamentarzyści udadzą się na długą letnią przerwę.
Lider opozycji mógłby zapytać sir Keira o podwyżki podatków i opłakany stan gospodarki. Kanclerz Rachel Reeves, wygłaszając wczoraj ważne przemówienie, ogłosiła serię reform mających na celu zwiększenie konkurencyjności Wielkiej Brytanii na arenie międzynarodowej.
Pani Badenoch może również naciskać na premiera w sprawie zniesienia limitu zasiłku na dwoje dzieci po tym, jak torysi wymusili wczoraj głosowanie w tej sprawie. Premier jest naciskany przez niektórych posłów szeregowych, aby kontynuować ten ruch, ale konserwatyści popierają utrzymanie limitu.
Konserwatyści będą jednak musieli zmierzyć się z presją po tym, jak wczoraj ujawniono ogromną liczbę dowodów na wyciek informacji, w wyniku którego ewakuowano dziesiątki tysięcy Afgańczyków do Wielkiej Brytanii, a życie nawet 100 tysięcy osób zostało narażonych na niebezpieczeństwo.
OBSERWUJ PONIŻEJ AKTUALIZACJE NA ŻYWO:
John Healey zasugerował, że ani jedna osoba nie została i nie zostanie zwolniona za swój udział w ogromnym naruszeniu bezpieczeństwa danych, które kosztowało kraj miliony i naraziło na ryzyko życie 100 000 osób.
Po uchyleniu wczoraj bezprecedensowego nakazu sądowego pan Healey powiedział: „Nie zamierzam wydawać pochopnego, retrospektywnego wyroku i z pewnością nie będę prowadził polowania na czarownice przeciwko urzędnikowi obrony”.
„To jest o wiele poważniejszy błąd, niż błąd jednostki”.
Odpowiadając na czerwcową inflację wynoszącą 3,6%, rzeczniczka Liberalnych Demokratów w Ministerstwie Skarbu Daisy Cooper powiedziała:
„Te uporczywie wysokie wskaźniki inflacji uderzają w kieszenie gospodarstw domowych, które wciąż zmagają się z kryzysem kosztów utrzymania, którego nie da się zakończyć.
„Niewłaściwe zarządzanie gospodarką przez konserwatystów doprowadziło nas do tego miejsca, a bezsensowna wojna handlowa Donalda Trumpa i rządowy podatek od miejsc pracy obniżający płace tylko pogłębiają cierpienie ludzi.
„Tylko poprzez zbudowanie koalicji gospodarczej, która będzie gotowa przeciwstawić się zastraszaniu Trumpa, zniesienie rządowego podatku od miejsc pracy i wzmocnienie naszego bezpieczeństwa energetycznego uda nam się zmniejszyć presję, z jaką borykają się rodziny w całym kraju”.
Sekretarz ds. biznesu w gabinecie cieni Andrew Griffith powiedział: „Rosnąca inflacja usług o 4,7% pokazuje bezsensowność decyzji kanclerza o podwyżce składek na ubezpieczenie społeczne dla firm, zamiast bardziej uczciwego podejścia w postaci podatku dochodowego. Ceną są wyższe koszty i rosnące bezrobocie”.
Rachel Reeves twierdzi, że „jest jeszcze wiele do zrobienia” po tym, jak nadzorowała dalszy wzrost inflacji.
W odpowiedzi na dzisiejsze złe wieści kanclerz powiedział: „Wiem, że ludzie pracujący wciąż zmagają się z kosztami utrzymania.
Dlatego podjęliśmy już działania, zwiększając krajową płacę minimalną dla trzech milionów pracowników, wprowadzając bezpłatne kluby śniadaniowe w każdej szkole podstawowej i wydłużając limit 3 funtów za dojazd autobusem.
„Ale jest jeszcze wiele do zrobienia i jestem zdeterminowany, aby zrealizować nasz Plan zmian i zapewnić ludziom więcej pieniędzy”.
Rachel Reeves jest dziś rano pod ogromną presją po tym, jak nowe dane pokazały znaczny wzrost inflacji, wyższy niż prognozowali eksperci.
Ceny wzrosły w czerwcu o 3,6%, w porównaniu z 3,4% w maju, co znacznie przekracza założony przez konserwatystów cel na poziomie 2%.
Sir Mel Stride, poseł i minister skarbu w gabinecie cieni, powiedział: „Dzisiejsza wiadomość, że inflacja utrzymuje się znacznie powyżej celu 2 procent, jest głęboko niepokojąca dla rodzin”.
„Decyzja Partii Pracy o opodatkowaniu miejsc pracy i zwiększeniu zadłużania się zabija wzrost gospodarczy i napędza inflację – sprawiając, że podstawowe dobra stają się droższe – a ponieważ Partia Pracy jest zbyt słaba, by podejmować trudne decyzje w kwestii wydatków, szykują się kolejne podwyżki podatków, przez co rodziny będą musiały stawić czoła stale rosnącym kosztom”.
express.co.uk