Premier odrzuca porównanie do Enocha Powella po komentarzu na temat „wyspy obcych”

Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

England

Down Icon

Premier odrzuca porównanie do Enocha Powella po komentarzu na temat „wyspy obcych”

Premier odrzuca porównanie do Enocha Powella po komentarzu na temat „wyspy obcych”

Sir Keir Starmer odrzucił porównanie do Enocha Powella, stwierdzając, że Wielka Brytania jest zagrożona tym, że stanie się „wyspą obcych”, jeśli migracja nie zostanie ograniczona.

Oficjalny rzecznik premiera stwierdził, że migranci wnieśli „ogromny wkład” w społeczeństwo, ale konserwatyści „stracili kontrolę nad systemem” i to właśnie miał na myśli.

Uwagi te spotkały się z krytyką ze strony szeregowych posłów Partii Pracy , którzy porównali je do prowokacyjnego przemówienia nieżyjącego już konserwatywnego posła z 1968 r. zatytułowanego „Rzeki krwi”.

W przemówieniu pan Powell przedstawił wizję przyszłej wielokulturowej Wielkiej Brytanii, w której biała ludność w wyniku migracji poczuje się „obca we własnym kraju”.

Wśród osób, które dokonały porównania, był były minister skarbu w gabinecie cieni John McDonnell, który powiedział w programie X, że „mówienie o „wyspie obcych” szokująco przypomina język podziałów Enocha Powella”.

Jednakże rzecznik premiera powiedział: „Premier odrzuca to porównanie. Powiedział, że migranci wnieśli ogromny wkład w społeczeństwo.

„Słusznie jest również powiedzieć, że w latach 2019–2024 poprzedni rząd stracił kontrolę nad systemem. Migracja musi być kontrolowana, sprawiedliwa, a ludzie, którzy tu przybywają, powinni się integrować”.

Enoch Powell. Fot.: PA
Zdjęcie: Enoch Powell. Fot.: PA

Zapytany, dlaczego premier użył tak mocnego języka, rzecznik odpowiedział, że nie zamierza „unikać” kwestii imigracji, a obywatele Wielkiej Brytanii chcą jej ograniczenia.

Dodał: „Od dziesięcioleci przyjmujemy imigrantów, ale jest to zbyt wysokie i musi spaść. Jest to również ważne dla naszego krajowego systemu umiejętności, który jest dobry dla naszej gospodarki”.

Co ogłosił rząd?

Sir Keir wygłosił ten komentarz na konferencji prasowej, na której ogłoszono środki mające na celu ograniczenie migracji netto , w tym zakaz rekrutacji pracowników z zagranicy przez domy opieki, nowe wymagania dotyczące znajomości języka angielskiego dla posiadaczy wiz i bardziej rygorystyczne zasady uzyskiwania obywatelstwa brytyjskiego.

Pakiet ma na celu ograniczenie liczby osób przybywających do Wielkiej Brytanii nawet o 100 000 rocznie, choć rząd nie wyznaczył oficjalnie żadnego celu.

Kim był Enoch Powell?

Enoch Powell był posłem Partii Konserwatywnej i ministrem obrony w gabinecie cieni w latach 60., gdy w Wielkiej Brytanii rozgorzała debata na temat powojennej imigracji.

Pod koniec lat 60. setki tysięcy obywateli Wspólnoty Narodów skorzystało ze swoich praw i osiedliło się w Wielkiej Brytanii, co doprowadziło do cichych represji ze strony rządu Partii Pracy w kwestii imigracji.

20 kwietnia 1968 roku Powell wstał na spotkaniu Konserwatywnego Centrum Politycznego w Birmingham i oświadczył, że Brytyjczycy „czują się obcymi we własnym kraju”.

Powell dodał, że doprowadziło to do niedoboru łóżek szpitalnych i miejsc w szkołach, a „domy i okolice zmieniły się nie do poznania”.

Został szybko wyrzucony z gabinetu cieni.

Czytaj więcej: Pełna treść kontrowersyjnego przemówienia Enocha Powella w Rivers of Blood

Migracja netto, czyli różnica między liczbą osób imigrujących i emigrujących do danego kraju, gwałtownie wzrosła po opuszczeniu UE przez Wielką Brytanię w styczniu 2020 r.

W roku kończącym się w czerwcu 2023 r. liczba ta osiągnęła 903 000, po czym w połowie 2024 r. spadła do 728 000. Jest to jednak nadal znacznie więcej niż szczyt sprzed Brexitu, który wynosił 329 000 w roku kończącym się w czerwcu 2015 r.

Sir Keir stwierdził, że część gospodarki Wielkiej Brytanii „wydaje się wręcz uzależniona od importu taniej siły roboczej”, zamiast inwestowania w umiejętności rodzimych pracowników.

Nie jest jednak jasne, w jaki sposób rząd planuje wzmocnić kadrę pracowniczą w kraju, biorąc pod uwagę niedobór wykwalifikowanej kadry w Wielkiej Brytanii i rekordową liczbę osób bezrobotnych.

Według ONS w Wielkiej Brytanii jest 9,2 mln osób w wieku produkcyjnym, które są nieaktywne ekonomicznie, w tym 1,8 mln osób w wieku 18–24 lat.

Rzecznik premiera powiedział, że rząd „skupia się na podnoszeniu kwalifikacji brytyjskich pracowników” i „szczególnie na pomaganiu młodym ludziom w sektorze zatrudnienia”, ale nie wyjaśnił, w jaki sposób.

Aby uzyskać bardziej dostępny odtwarzacz wideo, użyj przeglądarki Chrome

Sir Keir Starmer ogłosił serię „brzmiących stanowczo środków” dotyczących migracji do Wielkiej Brytanii – ale co to właściwie oznacza? 2:45
Wyjaśnienie „surowej” polityki migracyjnej premiera

Dodał, że do domów opieki przybyło na wizach około 40 tys. pracowników, którzy pracowali na stanowiskach, które nie istniały, a firmy mogą rekrutować pracowników z tej puli.

Wcześniej kilku parlamentarzystów Partii Pracy stanęło w obronie premiera. Parlamentarzysta Rother Valley Jake Richards powiedział w X, że Sir Keir „ma absolutną rację, ostrzegając przed ryzykiem stania się 'wyspą obcych'”.

„Miliony ludzi w całym kraju mają podobne obawy. Ten temat musi być centralnym punktem misji dotyczących imigracji, zatrudnienia, pracy i walki z deprywacją sąsiedztwa” – powiedział.

Sekretarz sprawiedliwości w gabinecie cieni Robert Jenrick posunął się jeszcze dalej, mówiąc w wywiadzie dla Sky News, że jego zdaniem Wielka Brytania „już jest wyspą obcych”, wymieniając przy tym kilka obszarów, „w których społeczeństwo jest bardzo podzielone i odseparowane”.

Jednakże były minister spraw wewnętrznych Partii Pracy, Lord David Blunkett, skrytykował tę retorykę, mówiąc w przemówieniu na uroczystości ukończenia studiów na Uniwersytecie Prawa: „Nigdy nie czułem, że żyję w kraju obcych ludzi, ani że mam w nim jakąkolwiek rolę do odegrania.

„Uważałem, że przyjmowanie ludzi z całego świata jest hołdem dla naszego społeczeństwa, w którym ludzie chcą tworzyć swoje domy, budować życie i gospodarkę oraz przyczyniać się do rozwoju naszego społeczeństwa.

„Myślę, że musimy być dla siebie mili, ale potrzebujemy też o wiele milszego świata narodowego”.

Sky News

Sky News

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow