Wolontariusze, inni ambasadorzy Igrzysk Olimpijskich Paryż 2024: „Czuliśmy się, jakbyśmy przeżywali wspaniałą historię sportu od środka”

Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

France

Down Icon

Wolontariusze, inni ambasadorzy Igrzysk Olimpijskich Paryż 2024: „Czuliśmy się, jakbyśmy przeżywali wspaniałą historię sportu od środka”

Wolontariusze, inni ambasadorzy Igrzysk Olimpijskich Paryż 2024: „Czuliśmy się, jakbyśmy przeżywali wspaniałą historię sportu od środka”
Wolontariusze Igrzysk Olimpijskich Paryż 2024 podczas ceremonii zamknięcia na Stade de France w Saint-Denis, Seine-Saint-Denis, 11 sierpnia 2024 r. REBECCA BLACKWELL/AP

Jeśli myśleliście, że rola wolontariusza na Igrzyskach Paraolimpijskich Paryż 2024 zakończyła się wraz z ceremonią zamknięcia paraolimpiady 8 września, zastanówcie się jeszcze raz. „To pozostanie z nami do końca życia” – wyjaśnia 36-letnia Amandine Guillaume, członkini zespołu sportowego judo i zapasów, która starannie dba o swój strój wolontariusza.

Rok później nie sposób przejść obojętnie obok torby z nadrukowanymi kołami olimpijskimi w supermarkecie, granatowo-turkusowego swetra w paski podczas biegania czy kolorowego kapelusza na plaży. Na ulicach stolicy, w Bordeaux, Lille, a nawet poza granicami Francji, wolontariusze są natychmiast zauważani.

Jaki wydział?

– Champ de Mars, zespół logistyczny.

Jak weterani, witamy się skinieniem głowy lub uśmiechem. Na naszych piersiach parada odznak upamiętnia naszą służbę: „Hokej na trawie, Australia-RPA, byłem tam”. Kokieteryjne podejście do protokołu nie jest niczym niezwykłym, ponieważ wydarzenie to pozostawiło trwały ślad na tych małych rączkach w sercu reaktora.

„Czuliśmy się, jakbyśmy doświadczali wielkiej historii sportu od środka, atmosfera była fantastyczna” – dodaje Amandine Guillaume. Nauczycielka wychowania fizycznego szczególnie pamięta tę długą rozmowę z ojcem judoki Teddy'ego Rinera , który był zestresowany przed finałem indywidualnym syna.

Dyskretna i radosna obecność tych 45 000 wolontariuszy, z których jedna trzecia to członkowie klubów sportowych, szybko sprawiła, że stali się ulubieńcami publiczności i sportowców: „Rok po Igrzyskach Olimpijskich naprawdę chcę podziękować wolontariuszom, bardzo się nami zaopiekowali” – zauważył pięciokrotny złoty medalista olimpijski w judo w rozmowie z Le Monde .

Zmobilizowani na miejscach zawodów, w wioskach sportowych, centrach medialnych, miejscach treningów, a nawet na dworcach kolejowych i lotniskach, byli nieodzownym elementem sukcesu imprezy.

Gigantyczny piknik w La Villette

Podobnie jak sportowcy, gdy płomień zgasł, niektórzy z nich popadli w „chandrę” . „Nazywamy to olimpijską stalgią” – mówi ze śmiechem Amandine Guillaume, która ma zamiar wrócić do gry „na Igrzyska Olimpijskie w Los Angeles [w 2028 roku] , a nawet wcześniej, na Zimowe Igrzyska Olimpijskie [w Mediolanie-Cortinie w 2026 roku] !”

Śledztwa, raporty, analizy: wiadomości sportowe w Twojej skrzynce odbiorczej w każdą sobotę

Aby wypełnić pustkę po Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu w 2024 roku i przedłużyć magię igrzysk, niektórzy wolontariusze zorganizowali się w stowarzyszenia. Anne Barthaux, przydzielona do protokołu na Roissy podczas Igrzysk Olimpijskich, a następnie liderka zespołu prasowego na Stade de France podczas Igrzysk Paraolimpijskich, przyczyniła się do powstania grupy wolontariuszy w Bordeaux: „Spotykamy się co miesiąc. Rozmawiamy o Igrzyskach, chodzimy do restauracji w mundurach i stopniowo nawiązujemy prawdziwe przyjaźnie”.

Tę samą dynamikę podziela Katy Grignon, 52-letnia sprzedawczyni w branży spożywczej, która brała udział w tworzeniu stowarzyszenia wolontariuszy Paryż 2024: „Dziś mamy 60 misji wolontariackich. Na przykład w marcu brałam udział we francuskich mistrzostwach boksu!”.

Pozytywny impuls dla sportu

To pozytywny impuls dla francuskiego sportu, którego model opiera się w dużej mierze na wolontariacie, który od kilku lat znajduje się w kryzysie. „Kontynuowałam wolontariat, również w sporcie, mimo że wcześniej nie był to obszar mojej specjalizacji” – zauważa 70-letnia Yvette Gilbert, była dyrektorka mediateki.

Aby uczcić pierwszą rocznicę paryskich igrzysk olimpijskich, prawie 400 wolontariuszy zebrało się w sobotę 26 lipca w La Villette na wielkim pikniku „ w mundurach ”. „ Przynoszę przypinki, żeby się nimi podzielić, jak za starych, dobrych czasów ” – entuzjastycznie mówił Thierry Goulet w grupie Wolontariuszy Paryż 2024 na Facebooku.

To sposób na podtrzymanie ducha olimpijskiego, ale także na zachowanie pierwotnych funkcji stroju zaprojektowanego przez Decathlon w ramach partnerstwa z Paryżem 2024. „Spodnie są praktyczne i wywołują uśmiech na twarzach moich uczniów na zajęciach z WF-u, więc nadal noszę je bardzo regularnie ” – wyjaśnia Amandine Guillaume, która przekazała resztę stroju swoim córkom. Wystarczająco dużo, by podtrzymać płomień Igrzysk Olimpijskich 2024 na długo.

Louise Le Borgne iMalo Comor

Subskrybować

Brać w czymś udział

Le Monde

Le Monde

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow