Cudownie pokonani przez Izrael po szalonym meczu, Włochy odzyskują nadzieję w wyścigu o Mistrzostwa Świata 2026

Włosi odnieśli kluczowe zwycięstwo nad Izraelem (5-4) w meczu kwalifikacyjnym do Mistrzostw Świata 2026, który odbył się w poniedziałek w Debreczynie (Węgry), po trzymającym w napięciu finale.
Przez Le Parisien z AFPKrucha, ale waleczna, Nazionale, upokorzona w czerwcu przez Norwegię (3-0), dzięki zwycięstwu nad Izraelem (5-4) w poniedziałkowy wieczór w Debreczynie (Węgry) wywalczyła trzecie z czterech meczów, 2. miejsce w Grupie I, co jest równoznaczne z barażami o mistrzostwo świata w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i Meksyku (11 czerwca - 19 lipca).
Teraz traci trzy punkty do Norwegii (12 punktów), ale wyprzedza Izrael, który rozegrał o jeden mecz więcej, dzięki lepszemu bilansowi bramkowemu (9 punktów, +5 przeciwko +4).
Gennaro Gattuso , który zastąpił Luciano Spallettiego po porażce w Oslo, przeszedł przez piekło na Węgrzech. Trener najpierw zobaczył, jak jego drużyna, która trzy dni wcześniej wygrała z Estonią 5:0, popadła w chaos, przegrywając 1:0 (16. miejsce), a następnie 2:1 (52. miejsce).
Potem odrobili straty dzięki podwójnemu uderzeniu Moise Keana (40., 54.), a potem dzięki Mateo Politano (62.) i Giacomo Raspadoriemu (81.) i wyszli na prowadzenie 4 do 2.
Ale Azzurri, ponownie zdenerwowani, pozwolili przeciwnikom wyrównać w finale dwoma golami w ciągu dwóch minut (87., 89.). Wybawienie dla Włochów przyszło w doliczonym czasie gry, za sprawą Sandro Tonaliego (90. + 1.), którego gol dał nadzieję całemu krajowi, wciąż zszokowanemu nieobecnością na dwóch ostatnich mistrzostwach świata.
Le Parisien