„To niepojęte”: Rok po igrzyskach olimpijskich w Paryżu Tony Estanguet ubolewa nad zmniejszeniem budżetu na sport

Paradoks Macrona. Chociaż prezydent Francji obiecał po Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu w 2024 roku uczynić Francję narodem sportowym, Tony Estanguet uważa, że sport został „trochę poświęcony”. Z okazji pierwszej rocznicy Igrzysk Olimpijskich w Paryżu , były szef igrzysk skrytykował prognozowany gwałtowny spadek finansowania sportu w 2026 roku, w ramach planu oszczędnościowego François Bayrou.
Choć nie lubił komentować polityki, gdy był jeszcze u steru organizacji, Tony Estanguet był bardziej bezpośredni w tę sobotę, 26 lipca, gdy dziennikarze pytali go o planowane 18% zmniejszenie finansowania sportu i młodzieży : „Dla mnie jest to trochę niezrozumiałe, bardzo, bardzo trudno nam zrozumieć, w jaki sposób sport jest obecnie traktowany w tym kraju”.
Cięcie budżetu na rok 2026, ogłoszone w czasie planu oszczędnościowego – jednego z największych – nałożyło się na szereg cięć przeprowadzonych w ostatnich miesiącach , za każdym razem szokując świat sportu i podważając obietnicę prezydenta Emmanuela Macrona, że Francja stanie się krajem sportu.
Ostatnie cięcia, wprowadzone w kwietniu, skłoniły minister sportu Marie Barsacq do niechętnego poparcia wykluczenia dzieci w wieku 6-14 lat z karnetu sportowego , który ma pomóc w rejestracji najuboższych w klubach sportowych na początku roku szkolnego. Zakończyła ona swoje przemówienie w sobotę, podczas spotkania interesariuszy olimpijskich, jasnym przesłaniem: Ministerstwo Sportu podejmie „wysiłek podobny do innych ministerstw, ale nic więcej”.
Niedługo wcześniej była minister olimpijska Amélie Oudéa-Castéra, obecnie szefowa Komitetu Olimpijskiego (CNOSF), która od zeszłego tygodnia znajduje się na pierwszej linii frontu, dodała kolejny element, zapewniając, że „będziemy kontynuować walkę”.
Libération