Sędzia federalny mógł właśnie uratować Planned Parenthood

Zapisz się na Slatest, aby codziennie otrzymywać na skrzynkę pocztową najciekawsze analizy, krytykę i porady.
Odkąd Kongres uchwalił ustawę Big Beautiful Bill, zwolennicy prawa do aborcji przedstawiają ją jako zakaz aborcji ukrytej . 900-stronicowy projekt ustawy zawiera przepis stanowiący, że świadczeniodawcy opieki zdrowotnej specjalizujący się w usługach reprodukcyjnych, którzy oferują aborcje, nie mogą przyjmować świadczeń Medicaid za inną opiekę, którą świadczą . (Poprawka Hyde'a, obowiązująca od 1976 r., zakazuje refundacji kosztów aborcji z Medicaid). Przepis ten dogodnie wygasa za rok, mniej więcej w czasie, gdy wybory uzupełniające w 2026 r. powinny się zaostrzyć. Ale w międzyczasie przewiduje się, że będzie miał on duży wpływ na Planned Parenthood, główny cel ustawodawstwa, a urzędnicy szacują, że nawet jedna trzecia klinik Planned Parenthood może zostać zmuszona do zamknięcia . W tym tygodniu sędzia federalny przyznał Planned Parenthood ważne zwycięstwo, blokując egzekwowanie ustawy ze względu na jej zgodność z konstytucją . Jest mało prawdopodobne, aby taki stan rzeczy utrzymał się do czasu rozpatrzenia sprawy przez sądy apelacyjne, ale tak czy inaczej orzeczenie sądu sprawi, że decyzja Republikanów o przedłużeniu zakazu będzie jeszcze bardziej bolesna: czy Partia Republikańska pozwoli na wygaśnięcie zakazu Medicaid, aby zwiększyć swoje szanse na wygranie Kongresu, licząc na tę decyzję i próbując przeczekać czas, czy też sprostają oczekiwaniom swojego elektoratu i przedłużą zakaz po zakończeniu sporów w sądzie?
Ustawa Big Beautiful Bill realizuje długofalowy cel ruchu antyaborcyjnego: pozbawienie Planned Parenthood funduszy , deklarowany cel prominentnych organizacji od lat 80. XX wieku. Chociaż żaden świadczeniodawca nie może używać pieniędzy Medicaid na aborcję, przeciwnicy aborcji od dawna argumentowali, że ponieważ pieniądze są zamienne, federalne planowanie rodziny i pieniądze Medicaid uwolniły środki, które Planned Parenthood może przeznaczyć na aborcję. Stany próbowały już uchwalić własne prawa wyrzucające Planned Parenthood z Medicaid, a w czerwcu Sąd Najwyższy wydał orzeczenie w sprawie Medina v. Planned Parenthood South Atlantic, wyjaśniając, że te prawa stanowe nie naruszają federalnych praw regulujących Medicaid . Oczekuje się, że bardziej konserwatywne stany pozbawienie Planned Parenthood funduszy, ale nie zmieniłoby to dostępu organizacji do federalnych dolarów Medicaid.
Mając kontrolę nad Białym Domem i Kongresem, Republikanom coraz trudniej było tłumaczyć przeciwnikom aborcji, dlaczego nie zdołali zadać poważnego ciosu w dostęp do aborcji. Administracja Trumpa nie zmieniła przepisów regulujących dostęp do mifepristonu, leku stosowanego w ponad połowie wszystkich aborcji, ani nie przekształciła ustawy Comstocka, prawa o charakterze obscenicznym, w zakaz wysyłania pocztą leków i akcesoriów związanych z aborcją. Ograniczenie finansowania Planned Parenthood wydawało się lepszym rozwiązaniem dla administracji zainteresowanej cięciami w niektórych rodzajach wydatków.
Ale włączenie zapisu o pozbawieniu funduszy nie było ewidentnie sprytnym posunięciem politycznym. Republikanie mają realną szansę przegrać Izbę Reprezentantów (i tym bardziej Senat) w 2026 roku, a członkowie Kongresu w zagrożonych okręgach argumentowali, że pozbawienie Planned Parenthood funduszy byłoby spektakularnym samobójczym strzałem, podnosząc rangę aborcji – kwestii, która często szkodzi Republikanom, ale którą Donald Trump zdołał zepchnąć na margines. Prawdopodobnie dlatego Partia Republikańska zdecydowała się na dziwny kompromis: ustawa „Wielka Piękna” (Big Beautiful Bill) wykluczyłaby Planned Parenthood z programu Medicaid, ale tylko na rok. Decyzja o wprowadzeniu tej trwałej zmiany miała zapaść później.
Dla Planned Parenthood rok może być zbyt długi. Dlatego organizacja natychmiast udała się do sądu federalnego. Przedstawiła dwa główne argumenty konstytucyjne . Pierwszy dotyczy doktryny zwanej niekonstytucyjnymi warunkami , która stanowi, że ustawodawcy nie mogą pozbawiać osób lub podmiotów świadczeń, do których są uprawnione, w celu ukarania ich za korzystanie z prawa konstytucyjnego. Planned Parenthood nie twierdzi, że ma prawo do federalnych dolarów Medicaid; zamiast tego twierdzi, że podmioty stowarzyszone Planned Parenthood, które nie wykonują aborcji, są niedopuszczalnie karane za coś, do czego mają prawo: zrzeszanie się z podmiotami stowarzyszonymi wykonującymi aborcje . Pierwsza poprawka chroni wolność zrzeszania się w oparciu o teorię, że przynależność do grupy może być kluczowa dla wypowiedzi i ekspresji. Dołączenie do grupy podobnie myślących osób, takiej jak Partia Republikańska lub Amerykańska Unia Swobód Obywatelskich, może być nie tylko potężną formą samowyrażania się, ale także koniecznym krokiem w zbiorowym orędownictwie. Sędzia Indira Talwani w swoim orzeczeniu argumentowała, że organizacje Planned Parenthood były zaangażowane w tego rodzaju stowarzyszenia, ponieważ Planned Parenthood jest prawdopodobnie najskuteczniejszym obrońcą praw reprodukcyjnych w kraju. Talwani, nominowana przez Obamę, również przyjęła powiązany argument w ramach klauzuli równej ochrony. Planned Parenthood argumentowała, że ustawa Big Beautiful Bill dyskryminuje jej organizacje stowarzyszone, jednocześnie zwalniając podobnie usytuowanych dostawców opieki zdrowotnej. Talwani się zgodziła . Organizacje Planned Parenthood nie mogłyby uzyskać finansowania w ramach ustawy, odmawiając świadczenia aborcji, argumentowała; musiałyby całkowicie wycofać się z Planned Parenthood. Inni dostawcy, którzy oferowali podobne usługi i podjęli podobną decyzję, nie mieli takiego problemu.
Planned Parenthood odniosło zwycięstwo argumentując, że projekt ustawy stanowi tzw. ustawę o skutku niedozwolonym , która uniemożliwia prawodawcom uchwalenie ustawy karzącej kogoś za przeszłe zachowanie bez należytego procesu. Planned Parenthood musiało wykazać, że projekt ustawy był skierowany konkretnie przeciwko niemu i że miał on charakter karny oraz koncentrował się na przeszłym, a nie przyszłym zachowaniu. Nie było to proste: w Big Beautiful Bill nigdy nie wspomniano o Planned Parenthood z nazwy. Utrata dolarów z Medicaid mogła nie wydawać się niektórym sędziom klasyczną karą, a Kongres ujął propozycję jako regulującą przyszłe zachowanie. Sędzia Talwani nadal postrzegała prawo jako ustawę o skutku niedozwolonym . Uzasadniała to tym, że projekt ustawy karał członków Planned Parenthood za aborcje, które inni członkowie organizacji już wykonali, i uważała za oczywiste, że projekt ustawy był wymierzony konkretnie w Planned Parenthood.
Nic z tego prawdopodobnie nie utrzyma się, jeśli sprawa trafi do Sądu Najwyższego. Doktryna warunków niekonstytucyjnych była notorycznie niejasna, zawiła i niespójna , nawet gdy Sąd Najwyższy był mniej konserwatywny. Daje to Sądowi szerokie pole do stwierdzenia, że Kongres w rzeczywistości próbował pozbawić funduszy podmioty świadczące usługi aborcyjne, a nie podmioty z nimi związane, oraz do argumentowania, podobnie jak Sąd Najwyższy w przeszłości, że Kongres może finansować inne usługi, ale nie aborcję.
Sąd Najwyższy również może nie uznać tej ustawy za ustawę o charakterze represyjnym. Konserwatywna większość kwalifikowana w sądzie mogłaby łatwo dojść do wniosku, że ustawa ta ma charakter niekarny lub że osoby zrzeszone w organizacji mogą uniknąć jej konsekwencji, zmieniając swoje postępowanie i wycofując się z Planned Parenthood.
Dla Planned Parenthood może mieć znaczenie nie wygrana w apelacji, ale zyskanie na czasie. Organizacje stowarzyszone korzystają z różnych źródeł finansowania, w tym darowizn prywatnych, stanowych programów Medicaid, funduszy planowania rodziny i opłat od pacjentów . Wygrane w sądach niższej instancji mogą przesądzić o wygaśnięciu wykluczenia z Medicaid, które ma wygasnąć w przyszłym roku. Nawet jeśli Planned Parenthood przegra apelację, pozew zapewni organizacjom stowarzyszonym więcej miesięcy finansowania w okresie, który na razie wydaje się ograniczony, zanim ograniczenie wygaśnie.
Prawda jest taka, że pozew Planned Parenthood podniesie stawkę dla Republikanów, gdy będą musieli rozważyć, czy ponownie wprowadzić podobny przepis w przyszłym roku. Partia Republikańska stanęła przed trudnym wyborem: uspokoić elektorat, który stanowczo sprzeciwia się aborcji, czy też skupić się na centrum w kwestii aborcji, która mogłaby kosztować ich zagrożone mandaty. Odkładanie sprawy na później nie ułatwiło tej decyzji. A dzięki tej wygranej w sądzie, Planned Parenthood jeszcze bardziej podniosło stawkę wyboru Republikanów.
