Ruch 10 września: Bruno Retailleau ocenia, że „Jean-Luc Mélenchon opuścił łuk republikański”

„Republika nie chce nieporządku”. Podczas wizyty na Martynice w tę sobotę, 23 sierpnia, Bruno Retailleau stwierdził, że „Jean-Luc Mélenchon opuścił kręg republikanów”. Komentarze te padły w wywiadzie dla BFMTV z liderem LFI na naszym kanale. W wywiadzie lider LFI ponownie wyraził swoje poparcie dla Ruchu 10 Września, który postawił sobie za cel „zablokowanie wszystkiego” w kraju.
„Nie o to chodzi w Republice, Republika nie chce nieporządku. Republika to republikański porządek, który chroni wolność” – zareagował minister spraw wewnętrznych.
W wywiadzie dla BFMTV Jean-Luc Mélenchon wyraził również chęć „obalenia rządu” poprzez złożenie wniosku o wotum nieufności, który ma zostać złożony dwa tygodnie później.
„Zauważam, że pan Mélenchon odchodzi od tego republikańskiego pola i chciałbym mu powiedzieć, że najbiedniejsi, najbardziej bezbronni są zawsze najbardziej dotknięci tymi zamieszkami” – dodał mieszkaniec Place Beauvau.
Jeśli chodzi o dokładne zarysy, jakie przybierze ruch 10 września, Bruno Retailleau wskazał, że służby bezpieczeństwa obecnie „analizują ten ruch, który jest ruchem wielopłaszczyznowym , w oparciu o pewną liczbę danych wywiadowczych, informacji i źródeł”.
„Znów widzę, że pan Mélenchon, Insoumi i skrajna lewica próbują go schwytać, przejąć nad nim kontrolę” – kontynuował minister. „Co więcej, nie jestem pewien, czy ludzie chcą być przejęci, wykorzystywani jako narzędzie”.
BFM TV