Telewizja: Samuel Le Bihan powraca jako Alex Hugo we wtorek wieczorem w France 3

Na inaugurację jedenastego sezonu serialu Alex Hugo Samuel Le Bihan powraca we wtorek 20 maja na antenie France 3 z nowym odcinkiem zatytułowanym „Las zabójców”. Serial emitowany od ponad 10 lat, który cieszy się niesłabnącym powodzeniem.
Emisja ostatniego odcinka 10. sezonu, która odbyła się 12 listopada, zgromadziła 5,23 mln widzów i pozwoliła śledczemu osiągnąć szczyt oglądalności kanału.
Sukces, na który przepisu nie zna nikt, nawet Samuel Le Bihan, który od 2014 r. gra byłego policjanta z Marsylii. Rola, do której jest bardzo przywiązany.
„Nikt nie potrafi wyjaśnić tego sukcesu; to raczej kwestia szczęścia, że publiczność przyjęła tę serię. W każdym razie ten sukces dał nam odpowiedzialność: nie zawieść widzów”.
Policjant powraca z 31. śledztwem, które dotyczy nagłej śmierci młodej pracownicy, Élodie, w lokalnym tartaku. Śmierć uważana jest za nieszczęśliwy wypadek, ale śledczy szybko zorientuje się, że to morderstwo.
Pora roku inna niż wszystkieMożliwość zobaczenia kobiety, krewnej z przeszłości Alexa Hugo, uchylającej rąbka tajemnicy i ujawniającej wciąż nieznany aspekt jego postaci. Dzięki temu w nowym sezonie życie miłosne śledczego może się rozwinąć, co jest dużym osiągnięciem w historii serialu.
W kolejnych odcinkach, które będą emitowane w każdy wtorek wieczorem, również nie zabraknie niczego nowego. W szczególności odcinek w całości wyreżyserowany przez Samuela Le Bihana, nakręcony we wrześniu przyszłego roku. Pętla wreszcie się zamknęła dla aktora, który od jedenastu lat dźwiga ciężar serialu, tym razem po drugiej stronie kamery.
Praca, która jest mu bliska sercu, szczególnie w kontekście przygotowań. „Reżyseria nie polega tylko na kierowaniu aktorami. Najpierw było pisanie odcinka; to historia, którą zaproponowałem, która spodobała się France Télévision i z którą idziemy dalej. Teraz chodzi o przygotowanie filmu, wybór scenografii, aktorów, współpracę z operatorem zdjęć, który zajmie się oświetleniem... To cała praca, aby stworzyć wszechświat, który chcę opowiedzieć ”.
Mimo że serial koncentruje się na człowieku pośród natury, aktor ma ambicję pokazać inną stronę góry, nowe krajobrazy, przechodząc na drugą stronę kamery. „Był cały okres, kiedy do zasilania fabryk używano energii hydraulicznej. Są doliny, które wciąż są naznaczone przemysłową przeszłością, o której chcę opowiedzieć. To nie będzie zwykła góra, będzie inna”.
Oprócz krajobrazów, to cała atmosfera odcinka będzie nowa i specyficzna dla reżyserii Samuela Le Bihana . „Zrobię o wiele bardziej dreszczową atmosferę, może trochę mroczniejszą. Postaram się zaskoczyć ludzi, wywołać silne emocje”.
Było to ryzyko warte podjęcia przez nowego reżysera, który nie boi się zaskakiwać swojej publiczności. „Nie chcę rozczarować widza. Oczywiście, że może być zaskoczony; zawsze istnieje ryzyko, że mu się nie spodoba. Ale w każdym odcinku podejmujemy to ryzyko. Ale musimy też odważyć się zaoferować coś innego. To serial, który musi się odnowić. A żeby się odnowić, trzeba podjąć ryzyko niezadowolenia”. .
Choć w przyszłych odcinkach priorytetem będzie innowacja, Samuel nie kryje, że w odcinku, który wyreżyseruje, powróci kluczowa postać serialu: policjant Angelo Batalla. W tej roli wystąpił Lionnel Astier, ale opuścił serial w 2023 r. w poruszającym odcinku 9. sezonu. Angelo powróci w sposób specjalny, tylko na potrzeby tego odcinka, co da reżyserowi okazję do zbadania nowych rzeczy. „Bawię się przeszłością i symbolicznymi postaciami, które serial stworzył, do których widzowie są przywiązani i z którymi chętnie się spotkają ponownie”.
Świetne perspektywy dla serii Alex Hugo, która wciąż się odnawia i stara się przyciągnąć widzów.
Alex Hugo: Las zabójców. w najbliższy wtorek, 20 maja o godzinie 21:05. na antenie France 3.
Var-Matin