Kocioł olimpijski powróci do Ogrodów Tuileries tego lata... I przez kolejne dwa

Przez kolejne trzy lata kocioł olimpijski, który powróci do Ogrodów Tuileries, będzie swobodnie dostępny dla widzów i turystów, poinformowała w czwartek 15 maja regionalna prefektura Île-de-France, wspólnie z EDF, Luwrem i jego projektantem Mathieu Lehanneurem.
Nie będzie to ani zupełnie to samo, ani zupełnie coś innego: piłka i pierścień zostały wykonane na nowo. Jednakże jeśli pogoda na to pozwoli, kocioł będzie latał każdego wieczoru od 21 czerwca do 14 września. Ten oryginalny kocioł przypominający balon na ogrzane powietrze, z elektrycznym płomieniem, przyciągnął setki tysięcy ludzi podczas ostatnich Igrzysk Olimpijskich i Paraolimpijskich . Aby podziwiać go z bliska, trzeba było dokonać rezerwacji.
„Jesteśmy bardzo dumni z tego powrotu” – wyjaśnił Kim Pham, administrator Luwru, który zaznaczył, że ogród Tuileries będzie zamykany wieczorem po godzinie 22:30, a w sierpniu nieco wcześniej, gdy będzie wznosił się na wysokość 60 metrów w paryskie niebo.
„Trwała, ale nie całkowita ponowna instalacja to najlepsze rozwiązanie, jakie mogliśmy znaleźć” – powiedział Mathieu Lehanneur, twórca kotła, a także projektant pochodni olimpijskiej. Jak dodał Pierre Viriot, dyrektor ds. komunikacji EDF, płomień jest nadal „w 100% elektryczny” dzięki projektorom LED i rozpylaczom. Jednak w przeciwieństwie do ubiegłego roku, tym razem będzie ono wyłączane na noc.
Jak wyjaśnił Marc Guillaume, prefekt regionu Île-de-France, odbudowę piłki i ringu oraz ich eksploatację przez trzy lata sfinansował komitet organizacyjny igrzysk olimpijskich i EDF. Koszt nowej wersji basenu wynosi 2,5 miliona euro, a jej eksploatacja kosztuje 2,5 miliona euro latem przy 250 dniach eksploatacji.
La Croıx