Strajk w Air Canada trwa, linia lotnicza ogłasza brak lotów

Loty obsługiwane przez kanadyjskie linie lotnicze miały zostać wznowione w niedzielę wieczorem po interwencji rządu federalnego. Personel pokładowy strajkował, domagając się podwyżek płac.
/2023/07/06/64a68815cd1a7_placeholder-36b69ec8.png)
Linie lotnicze Air Canada ogłosiły w niedzielę 17 sierpnia zawieszenie wznowienia lotów, o którym poinformowano wcześniej tego dnia. Powodem jest trwający strajk personelu pokładowego , który domaga się podwyżek płac i rekompensat za pracę naziemną, szczególnie podczas wejścia na pokład.
Linie lotnicze Air Canada „zawiesiły plan częściowego wznowienia lotów (...) po tym, jak Kanadyjski Związek Zawodowy Pracowników Publicznych (CUPE) bezprawnie nakazał swoim stewardesom zignorowanie dyrektywy Kanadyjskiej Rady ds. Stosunków Pracowniczych (CIRB) nakazującej powrót do pracy” – poinformowała na swojej stronie internetowej największa kanadyjska linia lotnicza. Rzecznik związku, Hugh Pouliot, wezwał Air Canada do powrotu do stołu negocjacyjnego w celu osiągnięcia sprawiedliwego porozumienia, zamiast polegać na rządzie federalnym, który wykona za nie pracę, gdy negocjacje staną się nieco trudne.
Loty miały zostać wznowione w niedzielę wieczorem po interwencji kanadyjskiego rządu federalnego mającej na celu zakończenie strajków pracowniczych, które doprowadziły do odwołania setek lotów. Kanadyjska minister polityki pracy, Patty Hajdu, powołała się na przepis prawny, który zmusił obie strony do skorzystania z niezależnego arbitrażu za pośrednictwem CIRB. Minister uważała, że strajk jedynie zwiększy „obciążenie finansowe” Kanadyjczyków. Z kolei Kanadyjski Związek Zawodowy Pracowników Publicznych (CUPE), reprezentujący strajkujących, ostrzegł, że jego członkowie będą kontynuować strajk, dopóki rząd nie zmusi ich do powrotu do pracy.
Francetvinfo