Hiszpanie po punkty? Alonso przypomina Astona Martina z 2023 r., a Sainz ożywa.
%3Aformat(jpg)%3Aquality(99)%3Awatermark(f.elconfidencial.com%2Ffile%2Fbae%2Feea%2Ffde%2Fbaeeeafde1b3229287b0c008f7602058.png%2C0%2C275%2C1)%2Ff.elconfidencial.com%2Foriginal%2F6e8%2F9e2%2Fb46%2F6e89e2b469d916483b9a87e291d67d5b.jpg&w=1280&q=100)
„On jest najlepszy, gdy ma samochód jak inne, zdobywa pole position . Nie wygrał tyle razy co Hamilton, ale jest najlepszy, co udowadnia raz po raz”. Swoim osobistym obrotem Fernando Alonso przypieczętował niezwykły wynik Maxa Verstappena w Grand Prix Wielkiej Brytanii . Nie był brany pod uwagę w żadnych przewidywaniach, ale znalazł się między McLarenami i Ferrari w kolejnym błysku geniuszu.
W takie dni Holender zakłada pióra, które wyróżniają go wśród najlepszych w historii Formuły 1. W swoich szczególnych okolicznościach Alonso również odcisnął swoje piętno na wspaniałym pierwszym okrążeniu Q1 jako punkcie odniesienia aż do Q3 (wystartuje z siódmej pozycji), z łatwością nieznaną w 2025 roku . Tymczasem Carlos Sainz awansował z Q1, zrywając dziesiąte sekundy w każdym bloku, aż pozostał w Q2 zaledwie o 0,35 tysięcznej.
Zarówno Alonso, jak i Sainz zajęli czołowe pozycje, aby zdobyć punkty w Grand Prix Wielkiej Brytanii, co jest niepewne zarówno ze względu na pogodę, jak i strategię. Przed wyścigiem i prawdopodobnie w jego trakcie spodziewany jest deszcz... i mogą pojawić się wątpliwości co do jednego lub dwóch pit stopów.
Pole position w karierze #44 dla @Max33Verstappen 👏👏 #F1 #BritishGP pic.twitter.com/gqRa7knOg7
— Formuła 1 (@F1) 5 lipca 2025 r.
Norris, Piastri, Hamilton i Leclerc zmieniali się między sobą aż do ostatniej minuty Q3… Choć snajper czekał w kuluarach. Zamknęli ostatnie okrążenie, każdy z własnym błędem. Choć nikt nie spodziewał się podstępnego strzału. Fioletowy w pierwszym sektorze, w drugim… Gdy przypomniałeś sobie wózek sklepowy, którym jechał Verstappen w piątek, taki wynik był nie do pomyślenia.
Czy to niezwykły zespół, który potrafi rozwalić bebechy samochodu z dnia na dzień? Rzeczywiście, Red Bull udowodnił to niezliczoną ilość razy. A Verstappen kończy, wygładzając ostre krawędzie. Po raz kolejny. „Wybraliśmy mniejszy docisk i naturalnie byliśmy szybsi na prostych . W zakrętach było trochę trudniej” – wyjaśnił Verstappen na koniec.
Całkowita frustracja Charlesa Leclerca 😖 #F1 #BritishGP pic.twitter.com/aj529wyj96
— Formuła 1 (@F1) 5 lipca 2025 r.
Gdzie pokazał swój talent, na ostrzu brzytwy . „Ciekawostką jest to, że Ferrari jest niesamowicie szybkie na zakrętach, ale wolniejsze na prostych. McLaren jest przeciętny, a my jesteśmy niesamowicie szybcy na prostych, ale wolni na zakrętach. Spodziewam się emocjonującego wyścigu między wieloma zespołami”. Czy snajper znów strzeli pod flagą w szachownicę?
Co tam robi Aston?Na Silverstone 2022 , Alpine zajął pierwsze miejsce w Q1 na mokrym torze. Publiczność zaczęła bić brawo temu wścibskiemu kierowcy. Z prędkością światła znalazł granice toru. Dokładnie tak samo jak w tym roku w Q1, teraz z Astonem Martinem. Podobnie jak wtedy, zajął siódme miejsce na starcie, tę samą pozycję w tę niedzielę (choć korzystając z kar).
Fernando Alonso zaliczył okrążenie w Q1, które tymczasowo dało mu trzecie miejsce, zaledwie o dziesiątą część za liderem. Co ten Aston tam robił? Przez cały weekend nie próbował nawet miękkich opon. I nie spadł z tego punktu odniesienia przez resztę sesji. Q2, więcej tego samego. Przypominało to wczesne dni z Aston Martin...
Kwalifikacje przed własną publicznością zakończone. 🇬🇧 #BritishGP pic.twitter.com/O9weFwCEYU
— Aston Martin Aramco F1 Team (@AstonMartinF1) 5 lipca 2025 r.
„Już w pierwszej rundzie Q1 znalazłem limit samochodu, już go tam umieściłem, trzeci lub czwarty, a prawda jest taka, że po tym czasie potrzebowałem jeszcze czterech kompletów opon i poprawiłem się tylko o dziesiątą część. Zawsze tam trzymam się. To tak, jakbym już osiągnął 100% samochodu, trzymałem się tam przez całą sesję” – wyjaśnił Asturyjczyk, po „trochę dziwnym weekendzie, w którym nie znalazłem osiągów, a także w trzecim treningu dziś rano, nie mogąc założyć miękkich opon pod koniec z czerwoną flagą”.
„Pierwsze kręgle” już trwająA co z ulepszeniami wprowadzonymi w Silverstone? Jak dotąd nie ma jasnych wniosków, wyjaśnił Asturian, ale z optymizmem, sądząc po jego analizie . „Z pozytywnej strony, za każdym razem, gdy wprowadzasz ulepszenia, zawsze wydaje się, że potrzeba dwóch lub trzech wyścigów , aby je zrozumieć, aby uzyskać odpowiednie wysokości. Niektórzy potrzebują innego rodzaju zawieszenia, bardziej miękkiego z przodu, bardziej miękkiego z tyłu. Zależy to od tego, jak się sprawdza. Więc dobrze, jeśli przynajmniej w pierwszym wyścigu jest tak samo lub lepiej”.
Przed Grand Prix długie przejazdy były wspaniałe dla Aston Martin. Alonso wydawał się chować swoje karty blisko piersi, być może bardziej solidne niż pokazywał . „Jutro zaczynamy z siódmej pozycji na torze, który wiele mówi o samochodach, ponieważ aerodynamika jest mocną stroną Silverstone , więc cieszę się, że jestem w Q3. To ważne, ponieważ aby kontynuować tutaj, jest dużo turbulencji z samochodami przed tobą, chociaż możesz wyprzedzać w trakcie wyścigu, więc ważne jest, aby być jak najwyżej”.
Omówienie kwalifikacji z @alo_oficial . #BritishGP pic.twitter.com/kHDjQr6Ifw
— Aston Martin Aramco F1 Team (@AstonMartinF1) 5 lipca 2025 r.
Jeśli degradacja opon zostanie powstrzymana, jak w Austrii, Silverstone wygląda na jedną z najlepszych opcji sezonu na zdobycie punktów. „Mam nadzieję, że tak jak w Austrii, niektórzy z faworytów zagrają bowling na pierwszym zakręcie... Startuję z siódmej pozycji, ale za nami jest Antonelli. Jest szybszy z nami. Zespół Williamsa przez cały weekend pokonywał fioletowe sektory, nawet w pierwszym sektorze , i mają bardzo mocny samochód, więc zobaczymy. Ale tak czy inaczej, mam nadzieję, że znajdę się w pierwszej dziesiątce, co jest teraz celem”.
"Jest tak, jak jest"Z kolei Carlos Sainz trzymał się za kark, gdy sesje postępowały. Pochodzący z Madrytu kierowca naciskał na swój FW47 dalej, niż wydawało się to możliwe w Q1, chociaż został wyeliminowany z Q3 zaledwie o 0,35 sekundy. Prawie zawsze za Albonem, wyprzedził go po raz pierwszy od Imoli. „To prawda, że gdy ustawiłem wszystkie mapy kwalifikacyjne i wszystko tak, jak chciałem, robiłem dobre okrążenia, a sprawy nie potoczyły się tak, jak... Nie chodzi o to, że samochód miał większe tempo, niż było”.
🇵🇱 Dziś nie mieliśmy nic lepszego do roboty. O włos straciliśmy Q3, ale ostatnie okrążenie było dobre. Jestem pewien naszego tempa wyścigowego na jutro, więc dam z siebie wszystko, żeby zapewnić naszym licznym fanom dobry wyścig.
– #CarlosSainz pic.twitter.com/NKGUC09hC6
— Carlos Sainz (@Carlossainz55) 5 lipca 2025 r.
Brytyjski weekend potwierdza inwolucję Williamsa na tym etapie sezonu. Wynika to z niezawodności i dlatego, że rywale wprowadzili ulepszenia, w przeciwieństwie do brytyjskiego zespołu. Aston Martin i Haas są dobrymi przykładami. „Ostatecznie poświęciliśmy również dużą część weekendu na próby poprawy naszych problemów z niezawodnością, których, jak już widzieliście, mamy całkiem sporo” – powiedział.
„Poświęciliśmy to również, a ja osobiście, na testowanie niektórych rzeczy w ustawieniach , aby sprawdzić, czy dadzą mi jakieś wskazówki dotyczące znalezienia czegoś, co mogłoby dać samochodowi dodatkowe dziesiąte sekundy w kwalifikacjach, a to jest obszar, w którym ostatnio najbardziej zawodziliśmy. Ostatecznie z pewnością nie było to najlepsze podejście do kwalifikacji, najlepsze na świecie” – zauważył.
„Kto ostrzega, nie jest zdrajcą”„Do wyścigu wystartowaliśmy z dziesiątego (właściwie dziewiątego) miejsca. Musimy spróbować ukończyć wyścig jako dziewiąty, ósmy, co byłoby idealne. Do tego weekendu Fernando jechał bardzo szybko, więc widzę to jako bardziej skomplikowane, ale niczego nie wykluczam. Myślę, że jutro spróbujemy zdobyć jak najwięcej punktów. Nasz samochód i ja zwykle jedziemy trochę lepiej w wyścigu niż w kwalifikacjach na miękkich oponach, więc wciąż jest nadzieja, że możemy iść do przodu”.
Jutro w #BritishGP będziemy walczyć z P11 i P14 🇬🇧 #DrivenByMyprotein @Myprotein pic.twitter.com/D6bEgaLQwG
— Atlassian Williams Racing (@WilliamsRacing) 5 lipca 2025 r.
Sainz spojrzał na czasy i najlepszych zawodników i miał mieszane uczucia co do przeszłości . „W ostatnich latach jechałem bardzo dobrze i bardzo szybko. Wygrałem w Silverstone dwa lub trzy lata temu, więc tęsknię za tym, by walczyć o pole position , i denerwuje mnie, że dziś muszę walczyć o jedenaste miejsce” – oświadczył na mecie.
A teraz teraźniejszość. „To prawda, że ostrzegaliśmy od początku sezonu, że to może się wydarzyć, że praktycznie nie będziemy dotykać tegorocznego samochodu, ponieważ kładziemy wszystko na stół na przyszłoroczny samochód, a ja naprawdę mam nadzieję i wierzę, że Williams może zrobić wielki krok naprzód. Więc przezorny zawsze ubezpieczony, jak to mówią. Powoli się cofamy . Nadchodzi pewna poprawa, ale tego się spodziewaliśmy”.
El Confidencial