Wystawa w Centrum Kultury Hiszpanii porusza kwestię znaczenia obrazów na przestrzeni dziejów.

Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Spain

Down Icon

Wystawa w Centrum Kultury Hiszpanii porusza kwestię znaczenia obrazów na przestrzeni dziejów.

Wystawa w Centrum Kultury Hiszpanii porusza kwestię znaczenia obrazów na przestrzeni dziejów.

Wystawa w Centrum Kultury Hiszpanii porusza kwestię znaczenia obrazów na przestrzeni dziejów.

Kolekcja „Ikona, naród i obywatelstwo” składa się ze 144 fotografii autorstwa trzech pokoleń artystów, począwszy od lat 50. XX wieku.

Zdjęcie

Mężczyźni grający w grę, 1958. Zdjęcie ©Fernando Gordillo i ©Gérard Castello-Lopes

Alondra Flores Soto

Gazeta La Jornada, piątek, 18 lipca 2025 r., s. 5

Fotografia nie ma trwałego znaczenia, twierdzi Carles Guerra, kurator wystawy „Ikona, naród i obywatelstwo” , która oferuje wgląd w historię Półwyspu Iberyjskiego poprzez 144 zdjęcia autorstwa trzech pokoleń artystów, od lat 50. XX wieku do chwili obecnej.

Badamy te zmiany znaczeń i możliwość, że to samo zdjęcie może z czasem oznaczać zupełnie coś innego – opisuje to w wywiadzie na temat wystawy z kolekcji Foto Colectania z Barcelony, która od jutra będzie organizowana przez Hiszpańskie Centrum Kultury w Meksyku (CCEMX).

Guerra, były dyrektor Fundacji Antoniego Tàpiesa, twierdzi, że obiektywnie rzecz biorąc, sposób fotografowania nie różni się zbytnio od tego z lat 50. i 60. XX wieku . Zasób estetyczny mógł się nieco zmienić; istotna jest zmiana paradygmatu z fotografii, która patrzyła, obserwowała i kradła, na fotografię, która decyduje się na postawienie siebie na tym samym poziomie walki, co fotografowani ludzie .

Zmienna natura znaczenia fotografii to refleksja Fundacji Foto Colectania, jednej z najważniejszych wystaw międzynarodowych, która gromadzi około 3000 fotografii autorstwa katalońskich, hiszpańskich i portugalskich autorów. Wystawa prezentuje 144 zdjęcia w siedzibie w sercu historycznego centrum, gdzie zostały pogrupowane w bloki, w których relacje między nimi generują nowe znaczenia i koncepcje .

Przykładowo, według Guerry, w jednym z ważnych bloków znajdują się odbitki Joan Colom, która około 70 lat temu fotografowała Chinatown, znaną obecnie jako El Raval w Barcelonie, gdzie na ulicach mieszkały pracownice seksualne.

Oglądanie tych zdjęć dzisiaj bardzo różni się od tego, jak postrzegano je początkowo, gdy były bliskie malowniczości i przypadkowości ulicy. Zamiast tego widzimy teraz dokładnie, jak fotografia sprzymierzyła się z ekstraktywnym spojrzeniem, które zazwyczaj poszukiwało kobiecych ciał na ulicy i operowało niemal takimi samymi relacjami władzy, jak w normalnych relacjach między płciami.

Zdjęcie

Lizbona, 1956. Foto ©Fernando Gordillo i ©Gérard Castello-Lopes

Kurator i krytyk sztuki podkreśla: ważne jest, aby nie pozostać zafascynowanym tym uchwyceniem chwili, spontaniczności, ale dostrzec, jaki typ obywatelstwa odpowiada danej fotografii – podkreśla.

„Radykalnie zmienił się sposób, w jaki pojmujemy aparat fotograficzny. Nie mam na myśli tylko aparatu, ale całej relacji, jaką buduje fotografia. Dlatego mówię, że ta zmiana jest bardzo osobliwa, ponieważ, choć odeszliśmy od tej idei ekstrakcji, która od XIX wieku była powiązana z ideą imperiów kolonialnych, przenoszenia czegoś z jednego miejsca w drugie, nawet jeśli jest to ujęte jedynie na papierze w skali estetycznej,

Fotografia nie służy już wyrywaniu kawałków świata i docieraniu do nas, ale raczej pomaga budować empatię i solidarność; oznacza to, że osoba fotografująca i osoba fotografowana muszą się rozumieć i utrzymywać pewnego rodzaju relację.

Carles Guerra uważa, że Meksyk ma doświadczenie uliczne, które nie różni się zbytnio od tego z Barcelony. W latach 50. XX wieku fotografia była postrzegana jako uchwycenie spontanicznych chwil. To również część meksykańskiej tradycji .

Wystawa „Ikona, Naród i Obywatelstwo” trafia do CCEMX po wystawie w Miami; jej premiera odbyła się równolegle z targami Art Basel, gdzie spotkała się z entuzjastycznym przyjęciem . Wśród jej twórców znajdują się fotografowie z trzech pokoleń: najstarsza, Joan Colom, Xavier Miserachs i Ricard Terré; kontynuuje ją pokolenie pośrednie, takie jak Manel Armengol, Colita i Pilar Aymerich; i wreszcie najmłodsi, Roger Guaus i Xavier Ribas.

Wystawa „Ikona, naród i obywatelstwo: fotografia hiszpańska w kolekcji Foto Colectania” kończy się 12 października w CCEMX (Gwatemala 18, Centrum Historyczne). Otwarcie odbędzie się jutro o godzinie 10:00 i będzie połączone z prelekcją Carlesa Guerry.

jornada

jornada

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow