Rząd jest otwarty na podwyższenie emerytur osób przymusowo przechodzących na emeryturę, które powrócą do pracy.

Ubezpieczenia Społeczne finalizują nowe przepisy dotyczące elastycznego przechodzenia na emeryturę i rozważają zwiększenie świadczeń dla osób, które wbrew swojej woli przechodzą na wcześniejszą emeryturę.

Przedstawiciele Ubezpieczeń Społecznych odbyli w poniedziałek kolejne spotkanie z pracodawcami i związkami zawodowymi w ramach dialogu społecznego na temat emerytur. Na tym spotkaniu, według źródeł zaznajomionych z dyskusjami, przedstawiciele rządu zgodzili się omówić szereg poprawek do przygotowywanego przez nich dekretu, który ma wprowadzić nowe przepisy dotyczące elastycznego przechodzenia na emeryturę (gdzie emeryt decyduje się na powrót do pracy w niepełnym wymiarze godzin na pewien czas i łączy wynagrodzenie z częścią emerytury). Wśród tych poprawek ministerstwo rozważa wprowadzenie niewielkiego wzrostu emerytur dla pracowników, którzy przeszli na wcześniejszą emeryturę (z obniżeniem emerytury) wbrew swojej woli, tj. po zwolnieniu z pracy.
Pierwotne projekty przepisów regulujących ten rodzaj systemu emerytalnego przewidywały, że składki wpłacane przez emerytów, którzy częściowo powrócili do pracy, nie będą wliczane do podwyżek emerytur ani do podwyższenia świadczeń z tytułu odroczonego przejścia na emeryturę. Związki zawodowe natomiast domagają się, aby podwyżka świadczeń (wynikająca z przeliczenia podstawy wymiaru) objęła wszystkich, którzy wybrali elastyczne przejście na emeryturę. Na razie, według źródeł negocjacyjnych, z którymi się konsultowano, Ubezpieczenia Społeczne mogą podwyższać świadczenia jedynie osobom, które zostały zmuszone do przejścia na wcześniejszą emeryturę.
Tekst ustawy, który jest przedmiotem negocjacji, przeszedł już publiczne wysłuchanie, podczas którego poddano go pod publiczne komentarze. Teraz Zakład Ubezpieczeń Społecznych musi ocenić te składki, a także składki pracodawców i związków zawodowych. Zobowiązaniem jest ponowne przedstawienie projektu dekretu królewskiego regulującego ten rodzaj emerytury na nadchodzącym posiedzeniu stołu dialogu społecznego ds. emerytur.
Departament kierowany przez Elmę Saiz przedłoży ostateczny projekt tekstu, wraz z wszelkimi uwagami, Radzie Państwa, a następnie Radzie Ministrów. Po zatwierdzeniu zostanie on opublikowany w Dzienniku Urzędowym . Początkowo nowe warunki elastycznego systemu emerytalnego (wydaje się, że powraca on do swojej tradycyjnej nazwy, chociaż jeden z projektów określał go jako „odwracalny ”) miały wejść w życie trzy miesiące po ich opublikowaniu w Dzienniku Urzędowym.
Zmiana dniaOprócz ewentualnego wzrostu emerytur dla osób zmuszonych do przejścia na wcześniejszą emeryturę, urzędnicy Ubezpieczeń Społecznych podobno wyrazili w poniedziałek gotowość rozważenia zmiany minimalnego wymiaru czasu pracy wymaganego do powrotu emerytów do pracy. W najnowszym projekcie dekretu królewskiego ustalono zakres pracy w niepełnym wymiarze godzin dla tych stanowisk na poziomie od 40% do 80%.
Od tego momentu, jeśli emeryt powracający do pracy w wymiarze godzin wynoszącym od 60% do 80% etatu, otrzymywałby proporcjonalną emeryturę powiększoną o 20%. Jeśli powróciłby do pracy w wymiarze godzin wynoszącym od 40% do 60% etatu, wynikający z tego wzrost emerytury w tym okresie wyniósłby jedynie 10%. Związki zawodowe uważają jednak, że pracownicy ci powinni móc pracować w wymiarze godzin mniejszym niż 40% etatu, a Zakład Ubezpieczeń Społecznych mógłby teraz rozważyć ponowne rozpatrzenie tej kwestii.
Związki zawodowe domagają się również podwyższenia wysokości emerytury z 10% do 20% w okresie, w którym praca zawodowa jest połączona z pobieraniem części świadczenia.
Podobnie, według źródeł zaangażowanych w negocjacje, Zarząd wyraził również gotowość do przeanalizowania wymogów, jakie zamierza nałożyć na osoby będące już na emeryturze, które zdecydują się na powrót do samozatrudnienia (obecne przepisy dotyczące elastycznego systemu emerytalnego zezwalają na to tylko w przypadku powrotu do pracy jako pracownik). Pierwotny projekt zezwalał na takie samozatrudnienie, ale z jednym ograniczeniem: brak rejestracji w specjalnym systemie dla tej grupy (RETA) przez pięć lat poprzedzających przejście na emeryturę.
Dla tej grupy zaproponowano 20% podwyżkę emerytury, którą pracownicy mogliby łączyć z dochodami z samozatrudnienia przez cały okres elastycznego przejścia na emeryturę. Związki zawodowe domagały się jednak, aby w przypadku ostatecznego podwyższenia procentów podwyżek emerytur dla osób samozatrudnionych, takie samo podwyżki zastosowano również do osób samozatrudnionych.
Czy chcesz dodać kolejnego użytkownika do swojej subskrypcji?
Jeśli będziesz kontynuować czytanie na tym urządzeniu, nie będzie można czytać na innym urządzeniu.
StrzałkaJeśli chcesz udostępnić swoje konto, zaktualizuj je do wersji Premium, aby dodać kolejnego użytkownika. Każdy użytkownik zaloguje się przy użyciu własnego adresu e-mail, co pozwoli Ci spersonalizować korzystanie z EL PAÍS.
Czy masz subskrypcję biznesową? Kliknij tutaj , aby kupić więcej kont.
Jeśli nie wiesz, kto korzysta z Twojego konta, zalecamy zmianę hasła tutaj.
Jeśli zdecydujesz się nadal udostępniać swoje konto, ten komunikat będzie wyświetlany bezterminowo na Twoim urządzeniu i urządzeniu innej osoby korzystającej z Twojego konta, wpływając na komfort czytania. Warunki subskrypcji cyfrowej znajdziesz tutaj.

Jest dziennikarką działu Gospodarka, specjalizującą się w zatrudnieniu, ubezpieczeniach społecznych, emeryturach i stosunkach pracy. Ukończyła informatykę na Uniwersytecie Complutense w Madrycie i dołączyła do Cinco Dias w 2000 roku. Wcześniej pracowała w działach polityki i ekonomii agencji prasowej Europa Press oraz dziennika Soria 7 Dias.
EL PAÍS