Cerrejón odpowiada na oskarżenia Ministerstwa Pracy dotyczące niepewności zatrudnienia i eksportu węgla do Izraela.

Cerrejón odpowiedział na oświadczenia ministra pracy Antonio Sanguino, stwierdzając, że firma „zwiększa zatrudnienie na niepewnych warunkach” w swoim kompleksie węglowym i uczestniczy w międzynarodowych łańcuchach dostaw, które wykorzystują paliwo do „ludobójstwa przeciwko Palestynie”.

Presja w Europie może mieć wpływ na właścicieli Cerrejón. Zdjęcie: Carlos Capella
„Nie mamy do czynienia z prostymi nieprawidłowościami, lecz raczej z czymś, co może być nieuczciwym łańcuchem wydobywczym, który sprawia, że kolumbijscy pracownicy są niepewni, a zyski przekraczają granice, nawet jeśli oznacza to podsycanie konfliktów uznanych przez społeczność międzynarodową za potencjalne zbrodnie wojenne” – stwierdził Sanguino.
Z jednej strony Cerrejón zapewnił, że tworzy godne, formalne i wysokiej jakości zatrudnienie oraz posiada rygorystyczne systemy zapobiegania, zgłaszania i leczenia chorób zawodowych, zgodne z obowiązującymi przepisami. Stwierdził również, że aktywnie i otwarcie uczestniczy w procesach inspekcji i nadzoru prowadzonych przez właściwe organy.
„Ubolewamy nad oceną sytuacji i stronniczymi oskarżeniami, które wpływają na reputację tysięcy pracowników, którzy z zaangażowaniem i profesjonalizmem wykonują swoją pracę w branży mającej kluczowe znaczenie dla rozwoju gospodarczego i społecznego La Guajira i kraju ” – oświadczyła firma.

Węgiel. Zdjęcie: iStock
Z drugiej strony, poinformował, że jego działania są „zgodne” z kolumbijskim prawem, w tym z dekretem wydanym przez rząd prezydenta Gustavo Petro w sprawie eksportu do Izraela. „Kategorycznie odrzucamy wszystkie oskarżenia zawarte w raporcie Specjalnego Sprawozdawcy ONZ ds. Palestyny, które uważamy za bezpodstawne i pozbawione podstaw prawnych” – oświadczył.
Chociaż Ministerstwo Handlu wydało w sierpniu ubiegłego roku dekret zakazujący eksportu do tego kraju, firmy nadal wysyłały pewne ilości dzięki wyjątkom przewidzianym w tym przepisie, co nie spotkało się z przychylnym przyjęciem prezydenta Gustavo Petro.
Wczoraj w swoim przemówieniu przed Kongresem powiedział, że te pieniądze są „przeklęte” i że firmy mu „nie słuchają”.

Oferta specjalna ET Commercial Cerrejon Zdjęcie: EL TIEMPO
Według obliczeń Kolumbijskiego Stowarzyszenia Górniczego (ACM) na każdy milion ton, którego Kolumbia zaprzestaje eksportować do Izraela, szacuje się, że aż 200 miliardów pesos może zostać utraconych z tytułu podatków i opłat licencyjnych.
„Cerrejón potwierdza swoje zaangażowanie na rzecz dobrobytu swoich pracowników oraz przejrzystości i odpowiedzialności w swoich działaniach” – podsumował.
eltiempo