Co najmniej 37 osób zginęło w wyniku wywrócenia się łodzi turystycznej w Wietnamie

Władze Wietnamu podniosły liczbę ofiar śmiertelnych do 37 – wliczając kapitana – po tym, jak statek turystyczny wywrócił się w zatoce Ha Long w Wietnamie. Co najmniej dziesięć osób zostało uratowanych po odholowaniu łodzi.
Liczba ofiar śmiertelnych została zaktualizowana po tym, jak ekipy ratownicze zdołały odholować statek około północy w niedzielę i odkryły ciała czterech kolejnych osób, których tożsamości jeszcze nie ustalono.
Jak podaje serwis informacyjny Vietnam Express, przyczyną wypadku, do którego doszło około 12:55 (czasu lokalnego), były najprawdopodobniej silne wiatry w tym rejonie .
Wizyta w zatoce na wschodnim wybrzeżuStatek Wonder Sea przewoził 48 turystów i pięciu członków załogi przez zatokę turystyczną u północno-wschodniego wybrzeża Wietnamu, gdy wpadł w sztorm . Według Ludowego Komitetu Prowincji Quang Ninh, statek stracił sygnał GPS około godziny 14:05 czasu lokalnego.
Po otrzymaniu tej wiadomości premier Wietnamu Pham Minh Chinh wydał „pilne” polecenie ministerstwom obrony narodowej i bezpieczeństwa publicznego, a także właściwym lokalnym agencjom i władzom, aby rozmieściły cały dostępny personel i zasoby w celu wzięcia udziału w operacjach poszukiwawczo-ratowniczych, dzięki czemu będą one jak najszybsze i najskuteczniejsze.
Zmobilizowano straż graniczną, marynarkę wojenną, policję, służby portowe oraz 27 statków i dwie łodzie ratownicze, koordynowane przez centrum dowodzenia. Nurkowie przeszukują również pokład i wnętrze statku, który jest obecnie zanurzony. Akcje ratunkowe zostały utrudnione przez ulewny deszcz, który ograniczył widoczność, chociaż morze jest teraz spokojne.
Jednocześnie rząd prowincji ogłosił dotację w wysokości 25 milionów dongów (około 820 euro) dla każdej z rodzin , które poniosły straty, oraz odszkodowanie w wysokości 8 milionów dongów (około 265 euro) dla każdego z rannych ocalałych. Pokryje również koszty zakwaterowania i utrzymania poszkodowanych rodzin podczas ich pobytu w mieście, poinformował portal Vietnam News.
Jednym z ocalałych jest dziesięcioletni chłopiec , który został przyjęty do szpitala Bai Chay, poinformował dyrektor szpitala, Le Ngoc Dung. Chłopiec ma liczne obrażenia, ale jest przytomny, a jego rokowania są stabilne.
Innym ocalałym jest 14-letni chłopiec, który spędził cztery godziny pod łodzią, wykorzystując pęcherzyk powietrza powstały w wyniku wywrócenia się łodzi, jak relacjonuje Bui Cong Hoan, zastępca dyrektora Stowarzyszenia Statków Wycieczkowych Ha Long. Zbiornik tlenu znajdował się na głębokości około 50 centymetrów, wystarczająco głęboki, aby chłopiec mógł oddychać. Ratownicy wybili wówczas jedno z okien i zdołali wydostać dziecko.
Zatoka Ha Long zajmuje powierzchnię około 1500 kilometrów kwadratowych i jest usiana prawie 2000 wysepek z wysokimi klifami, wpisanymi na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Każdego roku odwiedzają ją miliony turystów.
heraldo