Ann-Katrin Berger, bramkarka, zwyciężczyni nowotworu i niemiecka bohaterka Mistrzostw Europy
„Żyję pełnią życia” – powiedziała Ann-Katrin Berger , bramkarka reprezentacji Niemiec , która była gwiazdą widowiska w wygranym 6:5 po rzutach karnych meczu z Francją, po remisie 1:1 w regulaminowym czasie gry i dogrywce w ćwierćfinale Mistrzostw Europy Kobiet w zeszłą sobotę. Zawodniczka cieszy się sportową dojrzałością i doświadczeniem utrzymania elitarnej kariery pomimo raka tarczycy , którego doznała w 2017 roku i który nawrócił w 2022 roku.
„Wszystko, co wydarzyło się w 2022 roku, należy już do przeszłości, a teraz patrzę w przyszłość. Żyję pełnią życia” – powtórzył w sali prasowej na stadionie St. Jakob Park, unikając jakichkolwiek rozczarowań związanych z problemami zdrowotnymi. Berger dokonał cudu wieczoru, broniąc dwa rzuty karne (i strzelając jednego), co zapewniło Niemcom awans do środowego półfinału z Hiszpanią.
Berger przeszedł leczenie onkologiczne w 2017 roku i wrócił na boisko cztery miesiące później. Na tym jednak się nie skończyło: w 2022 roku, podczas Mistrzostw Europy w Anglii, choroba powróciła . Legenda niemieckiej reprezentacji walczyła jednak i wygrała kolejną bitwę. Wrócił na boisko i w zeszłym roku odegrał kluczową rolę w zdobyciu przez Niemcy brązowego medalu nad Hiszpanią na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu w 2024 roku.
Niemcy, dominująca siła na Mistrzostwach Europy Kobiet z ośmioma tytułami w trzynastu edycjach, są teraz dwa mecze od odzyskania kontynentalnego tronu. „Krok po kroku. Najpierw świętujemy (zwycięstwo nad Francją), a potem skupiamy się na Hiszpanii, bardzo trudnym przeciwniku. Wszyscy dali z siebie wszystko i musimy się odbić” – powiedziała 34-letnia bramkarka urodzona w Göppingen.
„Zrobiłam swoją część w tym meczu. Drużyna ciężko pracowała przez 120 minut, więc cała zasługa należy się drużynie, a nie mnie. Wszyscy powinni mówić o grze drużyny, bo była niesamowita, niesamowita” – zauważyła bramkarka, próbując umniejszyć własne zasługi. Była zawodniczka Chelsea, od zeszłego roku gra w Gotham FC w Nowym Jorku z najlepszą strzelczynią europejskich pucharów, Hiszpanką Esther González (cztery gole), więc spotkają się ponownie w półfinale.
Chociaż Berger starała się unikać rozgłosu, jej niemiecka koleżanka z drużyny, Sjoeke Nüsken, pochwaliła ją: „To niesamowita bramkarka. Jest taka spokojna, taka inteligentna… Wiedziałam, że obroni rzuty karne. Powtarzam: to fantastyczna bramkarka i bardzo się cieszymy, że jest w naszej drużynie”. Jej trener, Christian Wück, pochwalił Berger i cały zespół za „wspaniały charakter”. Tymczasem francuski trener Laurent Bonadei również pochwalił Berger, podkreślając jej kluczową rolę w zwycięstwie Niemiec. „Musimy oddać honor bramkarce, która popisała się trzema lub czterema spektakularnymi obronami”.
„Nie jestem osobą emocjonalną. Cieszę się, że tu jestem i że mam taki zespół. Czas, który tu spędziłam, napawa mnie dumą. Przeżywam najlepsze chwile w moim życiu i jestem w półfinale” – dodała Berger, która nie chciała rozwodzić się nad swoją historią, choć nie sposób nie pozwolić, by się rozeszła. Jej historia jest zarówno wzruszająca, jak i inspirująca.



Znajdź wyniki meczów piłki nożnej na żywo, nadchodzące mecze, tabele i wszystkie statystyki z najważniejszych turniejów świata.
lanacion